Rozpoczęła się ona 10 grudnia, a zakończy przed prawosławną Wigilią, 6 stycznia - wycinka choinek na terenie Nadleśnictwa Krynki.
- Niestety, z roku na rok coraz mniej osób kupuje przed świętami drzewka rodem z Podlasia. Dzieje się tak dlatego, ponieważ przyszła moda na choinki sprowadzane ze Skandynawii - powiedział Tomasz Biszczuk, pracownik Nadleśnictwa Krynki z siedzibą w Poczopku.
W tym roku przedświąteczna wycinka prowadzona jest na terenie leśnictw: Kruszyniany, Sanniki, Krynki i Leszczany.
- Na naszym obszarze nie mamy typowych plantacji choinkowych. Przed świętami pod piłę idą przede wszystkim te drzewa, które rosną pod liniami energetycznymi - wyjaśnił Piotr Jucha, pracownik nadleśnictwa z Poczopka.
Choinka z Puszczy Knyszyńskiej kosztuje od 14 do 54 zł. Najdroższe są okazy mierzące ponad 3,5 metra.
Jak się okazuje, w Poczopku w świąteczne drzewka zaopatrują się nie tylko mieszkańcy okolicznych miejscowości.
- Chciałem kupić ładną choinkę, ale w Sokółce takiej nie znalazłem. Przyjechałem zatem do Poczopka, gdzie bez problemu wybrałem piękne drzewko. Przyznaję, że nie wyobrażam sobie świąt bez zapachu żywej choinki - powiedział sokółczanin Zbigniew Kazimierowicz, którego spotkaliśmy przed siedzibą Nadleśnictwa Krynki.
Największe wzięcie drzewka mają na kilka dni przed Wigilią. Coraz częściej większość z nas zwleka z zakupem choinki do ostatniej chwili. Wtedy trudno już jednak liczyć na to, że uda się kupić drzewko wyjątkowej urody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?