W miniony poniedziałek do mundurowych z kolneńskiej drogówki, którzy patrolowali ulice miasta, podbiegł mężczyzna i poprosił o pomoc. Okazało się, że jego synowa rodzi i potrzebuje pilnie dojechać do łomżyńskiego szpitala.
- Mundurowi natychmiast ruszyli z pomocą i używając sygnałów uprzywilejowania, pilotowali samochód przez około 30 kilometrów. Pomimo godzin szczytu, kobieta szybko i przede wszystkim bezpiecznie trafiła po opiekę lekarzy - opowiada sierż. Ewa Zabłocka z KPP w Kolnie. - Dziś już wiemy, ze ta historia ma swój szczęśliwy finał i na świecie pojawił się Antoś.
O tym, że służba w policji bywa nieprzewidywalna i często wymaga podejmowania szybkich decyzji, przekonali się też policjanci z południa naszego regionu. 22 października mundurowi z bielskiej drogówki w okolicach Bociek zatrzymali do kontroli saab, którego kierowca przekroczył prędkość. Siedzący za kierownicą mężczyzna był wyraźnie zdenerwowany. Po chwili wyszło na jaw, dlaczego. Wiózł do siemiatyckiego szpitala rodzącą żonę. Kobiecie odeszły już wody.
Zobacz także: Z eskortą policji do szpitala. Bo malec połknął magnes
Policjanci, widząc powagę sytuacji, natychmiast zdecydowali o udzieleniu pomocy przyszłym rodzicom w szybkim i bezpiecznym dotarciu do celu. Radiowozem eskortowali saaba do granic powiatu, a stamtąd pilotaż na sygnale przejęli ich koledzy z Siemiatycz. Dowieźli rodzinę pod drzwi szpitala, gdzie ciężarną zajął się personel medyczny.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?