Pracownicy poprosili posła Lecha Kołakowskiego o pomoc w tej sprawie. Pełnomocnik zarządu RUCH S.A. Andrzej Chibowski z Oddziału Mazowsze zabronił wpuszczenia dziennikarzy na spotkanie z kierującym oboma zespołami Norbertem Kolanowskim.
- Interwencja poselska jest jawna i legalna - uzasadniał Lech Kołakowski prośbę o wpuszczenie dziennikarzy, telefonując do sekretariatu Włodzimierza Białego, prezesa spółki. Jednak od godz 15, gdy miało się rozpocząć spotkanie, był nieuchwytny. W końcu poseł Kołakowski poprosił o pomoc Krzysztofa Łaszkiewicza, podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa. - To przecież spółka Skarbu Państwa, a nie prywatna firma - tłumaczył.
Podsekretarz Łaszkiewicz spowodował, że prezes Biały porozmawiał jednak z posłem Kołakowskim. Telefoniczne próby dogadania się trwały ponad półtorej godziny. O 17.30 pracownicy RUCH-u postanowili sami spotkać się z dziennikarzami przy wejściu do siedziby łomżyńskiego oddziału. Norbert Kolanowski nie pojawił się razem z nimi.
Z niesmakiem komentowano brak chęci prowadzenia dialogu przez zarząd RUCH-u, chociaż to właśnie rozmowa miała być celem wczorajszej wizyty Kolanowskiego w Łomży.
Prezes Biały zadeklarował telefonicznie, że ponownie rozpatrzy plany firmy, ale nie dał gwarancji, że nie zlikwiduje zespołu RUCH-u w Łomży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?