Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ełk: Piasek rozgrzał nas na plaży

Paweł Tomkiewicz
Andrzej Piaseczny dwukrotnie bisował podczas koncertu w noc świętojańską. To najlepszy dowód, że jest jednym z najpopularniejszych polskich muzyków.
Andrzej Piaseczny dwukrotnie bisował podczas koncertu w noc świętojańską. To najlepszy dowód, że jest jednym z najpopularniejszych polskich muzyków.
Świetnym występem zespołów May Day, Sandaless i Andrzeja Piasecznego rozpoczęliśmy Mazurskie Lato Muzyczne.

Takiego koncertu na ełckiej plaży dawno nie było. W środę wieczorem, w strugach deszczu, na występy ulubionych artystów czekało kilka tysięcy ełczan. Jedynie nieliczni chowali się pod parasolami.

Mimo kiepskiej pogody już o godzinie 19 jako pierwsi na plaży pojawili się fani zespołu May Day. Po wspaniałym koncercie na scenie zagrali muzycy zespołu Sandaless. Nie zabrakło, oczywiście, wiernych fanów, którzy wielokrotnie domagali się kolejnych kawałków.

Do wspólnej zabawy tłum porwał Andrzej Piasek Piaseczny.

- Pamiętam go jeszcze z czasów Mafii. Teraz bardzo mi się podoba jego płyta z Sewerynem Krajewskim - mówi Tomasz Jagłowski.

Podczas koncertu usłyszeliśmy starsze utwory Piaska - "Mocniej", "Chodź, przytul, przebacz", a także z ostatniej płyty - piosenkę "Nie jesteś sama".

Mimo deszczu, który nie przestał padać ani na chwilę, ełczanie bawili się świetnie.

- Bardzo lubię Piaska. A tym koncertem pokazał, że jest świetnym artystą - mówi Katarzyna Andrzejewska.
W trakcie koncertu Andrzej Piaseczny przyznał, że jest to już jego kolejna wizyta w Ełku. Pierwszy raz odwiedził nasze miasto, kiedy był w podstawówce. Wtedy spędził tu jedyne w swoim życiu kolonie. Do dziś wspomina je bardzo miło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna