Ełccy kryminalni ustalili, że 27-letni mieszkaniec gminy Ełk kilka dni temu włamał się do jednego z pensjonatów pod Ełkiem. Mężczyzna wyłamał drzwi wejściowe, wszedł do środka i sprawdził czy są tam jakieś wartościowe przedmioty. Zrezygnował jednak z kradzieży, bo nie znalazł rzeczy, które mógłby łatwo sprzedać.
Kiedy policjanci pojechali, aby go zatrzymać, mężczyzna nie był zaskoczony i stwierdził, że wie dlaczego jest zatrzymany. Tłumaczył jednak, że z pensjonatu niczego nie ukradł, bo nic tam ciekawego nie było. Mówił również, że w tym czasie był tak pijany, że nie miał nawet siły, aby wyjść z lokalu, w związku z tym zasnął w jednym z pokoi i dopiero rano wstał i wrócił do domu.
27-latek usłyszał już zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Okazało się, że był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, dlatego odpowie w warunkach tzw. ”recydywy”. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 15.
Koniec L4. Wchodzą e-zwolnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?