Projektantka Ewa Minge pozwala niedawno chirurga plastycznego Andrzeja Sankowskiego, który zarzucił jej poprawianie urody za pomocą skalpela.
- Ten człowiek w ogóle nie powinien się tym zajmować - podkreśliła projektantka rozmowie z Agnieszką Jastrzębską z "Dzień Dobry TVN".
- Czasami jest mi niezwykle przykro, bo rozmawia się na temat tego, jak ja dzisiaj wyglądam, a to jest kompletnie nieistotne, bo może ktoś by się zapytał, czy ja się dobrze czuję - dodała Minge.