Fotoradary staną się żółte. Ale w ciągu... 3 lat

Komentarz

Komentarz

W całym kraju jest obecnie około 80 fotoradarów. To niewiele. Inspekcja Transportu Drogowego planuje wprawdzie tę liczbę powiększyć o 300, ale to dopiero pieśń przyszłości. Z kolei w województwie podlaskim fotoradarów jest ledwie siedem. Dziwi więc fakt, że na oznaczenie wszystkich urządzeń są aż trzy lata. Intencja jest przecież taka, by poprawić widoczność fotoradarów, to zaś ma wpłynąć na bezpieczeństwo. Żółte urządzenie szybko wpadnie w oko kierowcy, co sprawi, że błyskawicznie zdejmie on nogę z gazu - tak chyba ma to działać. Nasuwa się więc pytanie: Jak długo można oklejać folią fotoradary? Czynność nie jest chyba specjalnie skomplikowana i nie wymaga uzyskania pozwoleń. Poza tym urządzeń jest póki co, nie tylko w skali woj. podlaskiego, ale i całego kraju tyle, co kot napłakał.
Julia Szypulska

Zarządzanie fotoradarami przejęła od lipca Inspekcja Transportu Drogowego. Żeby były lepiej widoczne zaczęto je oklejać żółtą folią odblaskową. Oznaczanie może jednak potrwać nawet... trzy lata.

Fotoradary Inspekcja Transportu Drogowego przejęła od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz policji. To ona teraz będzie nimi zarządzać oraz wystawiać mandaty kierowcom, których urządzenia przyłapały na przekroczeniu szybkości. W związku z tym, jak już pisaliśmy, zmotoryzowanych czeka sporo zmian. Przede wszystkim ma być im teraz łatwiej fotoradary zauważyć. W tym celu urządzenia mają być oklejane żółtą odblaskową folią. Pierwsze prace już się rozpoczęły. Kolor zmieniły trzy warszawskie fotoradary. Skończy się więc ukrywanie urządzeń w krzakach i innych nietypowych miejscach.

Kiedy zmiany dojdą do województwa podlaskiego? Trudno powiedzieć. Na oklejenie fotoradarów żółtą folią ITD ma w sumie trzy lata. W tym też czasie z dróg mają zniknąć puste skrzynki. Docelowo fotoradarów ma być bowiem więcej. Na razie trwają analizy dotyczące wyboru miejsca. Na pewno pojawią się tam, gdzie jest najwięcej wypadków lub gdzie kierowcy najczęściej przekraczają dozwoloną prędkość.

Poprawienie widoczności fotoradarów nie oznacza jednak, że od razu na każdym maszcie, znajdzie się urządzenie, a nie atrapa. Swego czasu pojawił się pomysł, by atrapy zasłaniać pokrowcami tak, by nie wprowadzały kierowców w błąd. Koncepcja się jednak nie przyjęła. Argumentowano, że pokrowców nie ma nigdzie w Europie. Poza tym, stojący przy drodze maszt, z fotoradarem czy bez, to jednak straszak na kierowców, którzy jeżdżą zbyt szybko.

Zmian będzie więcej. Fotoradary mają działać przez całą dobę. Na wystawienie mandatu ITD ma 180 dni. Wcześniej - 30 dni.