MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Freskovita zremisowała z Górnikiem Łęczna

Krzysztof Sokólski
Freskovita (na zdjęciu Dzidosław Żuberek) ma za sobą kolejny sparing
Freskovita (na zdjęciu Dzidosław Żuberek) ma za sobą kolejny sparing
Bydgoszcz. W rozegranym w Bydgoszczy sparingu, Freskovita Wysokie Mazowieckie zremisowała 1:1 z pierwszoligowym Górnikiem Łęczna.

Piłkarze Freskovity przebywają na zgrupowaniu w Cie-chocinku, Górnik trenował w Solcu Kujawskim (dzisiaj wraca do Łęcznej). Oba zespoły spotkały się w poniedziałek na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Bydgoszczy. Na murawie nie było widać wielkiej różnicy między trzecio-, a pierwszoligowcami.

Do przerwy nawet lepsi
- Jestem bardzo zadowolony z gry, jaką prezentowaliśmy, zwłaszcza w pierwszej połowie meczu - mówi trener "mlecznych" Piotr Zajączkowski. - Chłopcy konsekwentnie wypełniali założenia taktyczne. Rywale praktycznie nie zagrozili naszej bramce.
Freskovita stworzyła natomiast kilka okazji strzeleckich. W 20 minucie prowadzenie dla wysokomazowieckiego zespołu uzyskał Grzegorz Jóźwiak. Skierował piłkę do siatki, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Przemysława Papiernika. Bramce Górnika dwukrotnie zagrażał jeszcze Piotr Matys (niegdyś zawodnik drużyny z Łęcznej), ale zabrakło mu wyrachowania. Zajączkowski zadowolony jest jednak z postawy napastnika, który niedawno podpisał kontrakt z klubem.
- Czas działa na jego korzyść. Z meczu na mecz Piotrek prezentuje się lepiej - ocenia szkoleniowiec.
Druga połowa rozpoczęła się dla Freskovity równie obiecująco. Szansę na podwyższenie rezultatu miał Dzidosław Żuberek, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem.
Z upływem czasu, do głosu zaczął dochodzić czternasty zespół ekstraklasy. - W przerwie Łęczna zmieniła całą jedenastkę. My mieliśmy w nogach sobotni sparing z OKS-em Olsztyn (porażka 1:2 - przyp. red.). Nie dysponujemy tak szeroką kadrą, jak Górnik i obraz spotkania uległ zmianie - relacjonuje opiekun "mlecznych".
Do wyrównania doprowadził testowany Kameruńczyk Francois Herbert Endene Elokan.
Z kolei testy we Freskovicie zakończył Robert Śliwiński (ostatnio Flota Świnoujście). - Podziękowaliśmy mu za przyjazd. Potrzebujemy napastnika, który podjąłby rywalizację o miejsce w pierwszym składzie - wyjaśnia Zajączkowski.

Przyjeżdża Tyc
Takim zawodnikiem będzie, być może, 24-letni Tadeusz Tyc z Zagłębia Sosnowiec. Jesienią dziewięciokrotnie pojawiał się na drugoligowych boiskach. Po zakończeniu rundy przymierzany był do Stali Stalowa Wola oraz Polonii Bytom. Najprawdopodobniej wyląduje w Wysokiem Mazowieckiem. Dzisiaj ma zjawić się na zgrupowaniu w Ciechocinku. I wszystko wskazuje na to, że zostanie z drużyną.
Tyc, w sobotę powinien zagrać w kolejnym sparingu "mlecznych". Ich rywalem będzie Victoria Koronowo (10. miejsce w drugiej grupie III ligi). W niedzielę piłkarze wrócą do domu.

Freskovita Wysokie Mazowieckie - Górnik Łęczna 1:1 (1:0)

Bramki: Jóźwiak 20 - Elokan 78.
Freskovita: Holewiński - Jóźwiak, Kołłątaj, Papiernik, Bartkiewicz - Niedziela, Jegliński, Kułkiewicz, Kołodziejczyk - Matys, Śliwiński. W drugiej połowie na boisko weszli: Iwanowski, Żuberek, Płuciennik, Popławski, Pracz.
Górnik: Żukowski - Głowacki, Jurkowski, Golem, Lisowski - Nikitović, Nazaruk, Niżnik, Kwiek, Masłowski - Bajevski. II połowa: Socha - Kulig, Pawelec, Midzierski, Sokolenko - Łabędzki, Rogowski, Raczkiewicz, Szymanek, Jezierski - Elokan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna