Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Galeria Veneda. Akcja na rozpoczęcie roku szkolnego

Mateusz Grzymkowski [email protected]
– Dzięki zabawie moje dziecko nauczy się wielu potrzebnych zagadnień z zakresu bezpieczeństwa – mówi Monika Sikorska, mama pięcioletniego Maksymiliana
– Dzięki zabawie moje dziecko nauczy się wielu potrzebnych zagadnień z zakresu bezpieczeństwa – mówi Monika Sikorska, mama pięcioletniego Maksymiliana M. Grzymkowski
Pokazy sprzętu, rozmowy z mundurowymi oraz gry i zabawy - to wszystko z myślą o najmłodszych.

Sobota była prawdziwą szkołą bezpieczeństwa. W Galerii Veneda tuż przed początkiem roku szkolnego strażacy uczyli zachowań podczas pożaru i innych zagrożeń, policjanci wkładali do głów maluchów informacje o numerach alarmowych i zasadach na drodze.

Nauka przez zabawę

- Dzięki zabawie moje dziecko nauczy się wielu potrzebnych zagadnień - przekonuje Monika Sikorska, mama pięcioletniego Maksymiliana, która przypadkiem trafiła na akcję prowadzoną w galerii. - Z pewnością zapamięta, że trzeba rozglądać się na przejściu dla pieszych, nie rozmawiać z nieznajomymi i nauczy się numeru, pod którym może szukać pomocy - wylicza kobieta.

Nauka, jaką prowadzili mundurowi nie opierała się na wbijaniu regułek. Strażacy i policjanci do dzieci starali się dotrzeć przez zabawę.

Ci pierwsi przed galerią ustawili wóz strażacki, do którego najmłodsi mogli wejść, prezentowali także sprzęt, jakim posługują się na co dzień, prowadzili pogadanki o odpowiednim zachowaniu podczas niebezpiecznych sytuacji oraz polewali chodniki z węża gaśniczego.

Stróże prawa uczyli szkraby, rozmawiając z nimi o zachowaniach na drodze i poza szkołą. Maluchy większego zaufania do policjantów nabierały przy maskotce "Leopoldku", który, tak jak koledzy po fachu, ubrany był w mundur. Funkcjonariusze swoje działania prowadzili w ramach akcji "Bezpieczna droga do szkoły - w trosce o dzieci".

Mundurowi autorytetem

- Dzieci widzą tu, że mogą nam zaufać i powinny zwracać się do nas o pomoc - mówi Michał Detkiewicz z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wiźnie. - Przez to rośnie ich świadomość odpowiedzialności - przekonuje strażak.

Rodzice twierdzą, że dla ich pociech osoby ubrane w mundur stają się autorytetem. Stąd przekazywanie wiedzy o odpowiednich zachowaniach z ust funkcjonariuszy lepiej trafia do maluchów.

- Kiedy tłumaczy coś policjant, dziecko wie, że powinno zachować się w danej sytuacji w odpowiedni sposób - stwierdza Marlena Walczyk, która do galerii handlowej wybrała się z sześcioletnią Kasią. Mała dziewczynka opowiada, że dowiedziała się jak przechodzić przez ulicę. - Trzymam rękę mamy, rozglądam się w lewo i prawo. Jeśli nie jedzie samochód, przechodzimy na drugą stronę - mówi z dumą w głosie.

W budynku znaleźli się również ratownicy medyczni. Na modelach pokazywali zasady udzielania pierwszej pomocy.
- Należy się ich uczyć już od najmłodszych lat - przekonuje Jakub Chojnowski z Grupy Ratowniczej “Nadzieja".

Oprócz nauki reguł bezpieczeństwa, maluchy mogły też pomalować twarze, wziąć udział w meczach minipiłki nożnej oraz grach edukacyjnych.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna