Zgodnie z decyzją sądu II instancji, w czwartek ponownie rozpoczął się proces, w którym Wiesław Grzegorczyk, rolnik z Wysokich k. Sokółki, pozywa bank PeKaO SA. Powodem jest niesłuszne naliczenie gigantycznych odsetek karnych za niespłacenie kredytu w terminie. Bank odrzucił propozycję ugody.
O sprawie pisaliśmy już wielokrotnie. W 2000 r. nasz Czytelnik zaciągną kredyt na 320 tys. zł na rozbudowę swego gospodarstwa. Kiedy w związku z suszami pojawiły się problemy ze spłatą kredytu, Wiesława Grzegorczyka porozumiał się z bankiem odnośnie nowego harmonogramu spłat i raty regularnie przelewał na konto banku.
Kłopoty zaczęły się w 2008 r. Wówczas PeKaO, ku zdziwieniu 48-latka, poinformował go, że od 5 lat nie spłaca kredytu i musi wraz z odsetkami karnymi zapłacić 574 tys. zł.
Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał, że bank powinien pisemnie poinformować rolnika o zadłużeniu, a nie telefonicznie (jak to zostało zrobione). Po apelacji, do ponownego rozpatrzenia trafił jeden z bankowych tytułów wykonawczych (rodzaj wyroku). Drugi, opiewający na kwotę ok. 60 tys. zł, jest już realizowany przez komornika.
W obawie przed utratą gospodarstwa Wiesław Grzegorczyk i jego adwokat złożyli wniosek o uchylenie klauzuli wykonalności na bankowym tytule wykonawczym. Kolejna rozprawa w kwietniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
