Gimnazjaliści wybierają szkołę. Przez internet

1 kwietnia rozpoczyna się nabór do ełckich zawodówek, techników i liceów.

- Zamierzam iść do ogólniaka, "białego" lub "czerwonego" - przyznaje Piotr Potocki, uczeń Gimnazjum nr 4. - Gdy skończę szkołę średnią, chcę studiować politologię, socjologię lub historię, a potem zostać dziennikarzem. Dlatego wybieram humanistyczne profile w liceum.

Warto dokładnie zastanowić się nad wyborem, odwiedzić targi edukacyjne zaplanowane na połowę kwietnia i pojawić się na dniach otwartych placówek. Wiele się bowiem w ełckich szkołach - głównie zawodówkach i technikach - zmieniło.

W tym roku z Zespołu Szkół nr 2 znika technikum budowlane. Będziemy nadal kształcić przyszłych specjalistów od konstrukcji wszelakich, ale już nie w "budowlance" , a w ZS nr 1, czyli tzw. chemiaku. W Zespole Szkół Mechaniczno-Elektrycznych szkolić się będą przyszli monterzy-mechatronicy oraz blacharze.
Nabór potrwa do 20 czerwca. 1 lipca uczniowie dowiedzą się, do których szkół udało im się dostać.

- Młodzi są biegli w posługiwaniu się komputerem, ale trzeba nauczyć ich taktyki wybierania - przyznaje Krzysztof Piłat, starosta ełcki. - W serwisie wskazujemy trzy szkoły, w każdej dowolną ilość klas. Najbardziej preferowany kierunek wybieramy oczywiście ze względu na zainteresowania, zdolności i plany życiowe. Ale warto się zabezpieczyć, bo np. lekarzem można zostać nie tylko kończąc kierunek biologiczno-chemiczny w liceum.

To właśnie ogólniaki są najczęściej wybierane przez gimnazjalistów. Na niektóre profile w I i II LO w ubiegłym roku było nawet 9 osób na miejsce.

O przydziale do klas decydować będą punkty. Każdy uczeń może zdobyć ich maksymalnie 100. Im lepsze oceny z języka polskiego, obcego, matematyki, czy geografii, tym będzie ich więcej. Dodatkowe punkty trzecioklasiści dostaną też za udział w olimpiadach i zawodach sportowych. Do tego dodaje się punkty z egzaminu gimnazjalnego.