Radio Kormoran to jedna z pierwszych prywatnych stacji radiowych w Polsce. Swoją działalność rozpoczęło w 1990 roku. Koncesję otrzymało po pięciu latach. Początkowo swoją siedzibę miało w Węgorzewie. Radio Kormoran współpracowało z warszawską WAWĄ. Transmitowano m.in. serwisy informacyjne, wywiady i cykle rozrywkowe. W ostatnim okresie związało się z olsztyńska WA-MĄ. W marcu 2000 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wyraziła zgodę na połączenie programów radia WA-MA z Radiem Kormoran i przez pewien czas Radio Kormoran nadawało pod nazwą WA-MA-Kormoran. Mariaż ten nie trwał jednak długo i zaprzestano współpracy. Radio Kormoran, po chwilowym okresie milczenia znów zaczęło nadawać, tym razem z Giżycka, gdzie w nowych warunkach odbudowywało swoją słuchalność. Kormoran jest radiem lokalnym a swoją siedzibę ma w Twierdzy Boyen. Dziś nie współpracuje z żadną siecią radiową.
Zapisy konstytucji o tym, że "Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stoi na straży wolności słowa w radiu i telewizji, samodzielności nadawców i interesów odbiorców oraz zapewnia otwarty i pluralistyczny charakter radiofonii i telewizji..." niewiele znaczą w rzeczywistości. Przy przyznawaniu koncesji obowiązują niejasne reguły gry. Zajęcie polegające na decydowaniu o tym, kto może, a kto nie może zakładać stacje radiowe i telewizyjne w Polsce znakomicie przypadło do gustu członkom KRRiT, którzy "dali po łapkach" kolejnej stacji radiowej - Radiu Kormoran. Dlaczego postanowiono Kormoranowi odebrać koncesję? Na to pytanie nie potrafili, bądź nie chcieli nam odpowiedzieć pracownicy Departamentu Koncesyjnego KRRiT. Udało nam się skontaktować z sekretarzem KRRiT Waldemarem Czarzastym.
- Mogę powiedzieć tylko tyle, że rada postanowiła nie przedłużyć koncesji dla Radia Kormoran - mówi W. Czarzasty. - Dlaczego? Na to pytanie najlepiej odpowie pan Braun.
Zadzwoniliśmy więc do przewodniczącego rady Juliusza Brauna, który jak większość członków KRRiT korzysta z letniego wypoczynku.
- Musiałbym sięgnąć do dokumentów, a niestety jestem na urlopie i nie potrafię panu odpowiedzieć - wyjaśnia Braun. - To jest bardzo poważna sprawa. Pamiętam jedynie, że tam były jakieś problemy natury finansowej. To jednak trzeba sprawdzić w dokumentach.
Wszystko wskazuje na to, że po kilkunastu latach obecności na Mazurach Radio Kormoran zwolni swoje miejsce w eterze dla innej rozgłośni. Dowiedzieliśmy się, że o jego częstotliwość starała się już olsztyńska WA-MA, która dostała odmowną odpowiedź. Zdziwiło nas najbardziej, że na temat decyzji KRRiT nie chciał się wypowiadać właściciel Kormorana Tomasz Zieleniewski.
- Nie mamy o czym rozmawiać. Nie mam żadnej informacji z Krajowej Rady a to, że zabiorą nam koncesję to na razie doniesienia prasowe i agencyjne - twierdzi Zieleniewski. - Nie mam żadnej informacji na piśmie, żadnej decyzji w tej sprawie i nie mam podstaw do rozmów.
Radio Kormoran to kolejna po opolskim Pro Kolorze, Krakowskim Blue i wałbrzyskim Twoim Radiu stacja, której KRRiT odmówiła przedłużenia koncesji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?