Gm. Szypliszki. Jest praca dla lekarza rodzinnego. Na obecnego narzekają pacjenci

Gminni włodarze przypominają też, że Szypliszki są położone malowniczo i dogodnie, czyli niedaleko centrów handlowych oraz kulturalnych.

Chętnych do pracy w gminnym ośrodku zdrowia nie ma od blisko pół roku. Wprawdzie ostatnio gmina podpisała umowę z emerytowanym lekarzem, ale ludzie nie są zadowoleni z jego usług. Narzekają, że pan doktor często ucina drzemki w godzinach pracy i jest arogancki. Jedna z pacjentek opowiada nam, że gdy zgłosiła się po skierowanie na rehabilitację, lekarz zaczął na nią krzyczeć i ponaglać.

- Nigdy nie spotkałam się z tak chamskim potraktowaniem - twierdzi kobieta (nazwisko do wiadomości redakcji). - Wyszłam z gabinetu roztrzęsiona i zapłakana. Mąż był w podobnym stanie, bałam się, by ponownie nie trafił do szpitala. Przeszedł już dwa udary.

Przeczytaj też Oddał mnóstwo litrów krwi. A lekarka nie poświęciła mu nawet kilku minut

Lekarz nie chciał z nami rozmawiać. Ale takich skarg sporo trafia do wójta i dlatego staje on na głowie, by znaleźć innego specjalistę rodzinnego. Do pracy w wiejskim ośrodku ma zachęcić go nowo wyremontowane mieszkanie, które znajduje się nad poradnią. Gmina deklaruje, że wynajmie je za symboliczny czynsz.

Lekarze zainteresowani mogą uzyskać szczegółowe informacje pod tel. 87 565 90 40.