Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina nie chce łożyć na światło

Michał Modzelewski [email protected]
To, kto i ile ma płacić za oświetlenie nowej obwodnicy Zambrowa najpewniej rozstrzygnie dopiero sąd.Podmiejska gmina deklaruje, że nie zamierza ponosić kosztów jej utrzymania ze swojego budżetu.
To, kto i ile ma płacić za oświetlenie nowej obwodnicy Zambrowa najpewniej rozstrzygnie dopiero sąd.Podmiejska gmina deklaruje, że nie zamierza ponosić kosztów jej utrzymania ze swojego budżetu. M. Modzelewski
Jest spór o to, kto ma płacić rachunki za prąd na obwodnicy.

Dopiero co oddano do użytku obwodnicę Zambrowa, a już wokół nowej drogi narasta konflikt. Idzie w nim o to, kto ma ponieść koszty jej utrzymania, a w szczególności płacić rachunki za oświetlenie. Drogowcy stoją na stanowisku, że koszt ten winna ponosić gmina, ale ta bynajmniej robić tego nie zamierza. I wszystko wskazuje na to, że obie strony spotkają się wkrótce w sądzie, co zresztą nie będzie pierwszym tego typu przypadkiem w regionie.

Nie chcą kukułczego jaja

Przejezdna zaledwie od tygodnia inwestycja, zbudowana za kilkaset milionów złotych przebiega w znacznej części przez tereny gminy Zambrów. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku chce aby to ten samorząd opłacał rachunki za prąd zużywany przez lampy, które stoją w jego granicach administracyjnych.

- Było to dla mnie ogromnym zaskoczeniem, kiedy otrzymałem takie pismo z GDDKiA - mówi Kazimierz Dmochowski, wójt gminy Zambrów. - Nie rozumiem zupełnie dlaczego, skoro wydają tyle pieniędzy na tego typu inwestycje, to nie stać ich potem na rachunki za prąd? A potem jeszcze za każdą uszkodzoną lampę czy żarówkę? My jako gmina nie zamierzamy tego robić, więc z drogowcami zapewne spotkamy się w sądzie. Zresztą nie jako pierwsi i pewnie nie ostatni.

Niechęć gminnego samorządu wydaje się tym bardziej uzasadniona, że obwodnica to przede wszystkim spokój dla mieszkańców miasta. Bo dzięki jedenastokilometrowej trasie to ono zyskało wytchnienie od kilku tysięcy ciężarówek, które każdego dnia rozjeżdżały ulice Zambrowa.
Jak wiele gmina miałaby płacić za ten prąd? Tego właściwie jeszcze nie wiadomo. Pewne jest jedynie to, że drogowcy nie zamierzają ustąpić.

- My stoimy na stanowisku, że w przypadku takich inwestycji my płacimy za budowę, a koszty utrzymania oświetlenia bierze na siebie samorząd - tłumaczy Rafał Malinowski, rzecznik GDDKiA w Białymstoku. - Ponieważ jednak wójt nie chce płacić, to na razie zapłacimy my, a notą księgową będziemy obciążać gminę. A jeśli nie zapłaci, to potem na drodze sądowej będziemy dochodzić należności w wysokości opłaconych faktur.

Najprawdopodobniej więc sprawę ponoszenia kosztów rozstrzygnie dopiero sąd. I nie będzie to pierwszy taki wyrok w naszym regionie, bo na rozstrzygnięcie w podobnej kwestii czekają już władze Wasilkowa.

Musieli gasić, bo ich nie stać

Bo wydatki tej gminy na oświetlenie wzrosły w ostatnim czasie aż dwukrotnie z powodu obwodnicy, która choć jest częścią sieci dróg krajowych, ma być oświetlana na koszt gminy.

- Dlatego już od czerwca nasze lampy uliczne są wyłączane od godziny 23.30 do 4. rano - tłumaczy Antoni Pełkowski, burmistrz Wasilkowa. - Koszt oświetlania samej trasy obwodnicy to blisko 400 tys. zł rocznie, a takiej kwoty po prostu nie możemy wydać i musimy oszczędzać w innych miejscach.
Na razie gmina czeka na opinię biegłego a potem wyrok, który określi czy i w jakim zakresie samorząd ma pokrywać koszty oświetlenia obwodnicy. Podobna batalia czeka też gminę Zambrów. A znając realia na ostateczne rozstrzygnięcia można czekać nawet całymi latami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna