Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Nowinka. Nawet oczko jest akwenem. Czy władze województwa wezmą się do roboty?

Tomasz Kubaszewski [email protected]
archiwum
Takie przepisy naruszają konstytucyjne prawo własności - uważa wójt Dorota Winiewicz. Apeluje więc do marszałka, by to zmienił.

Doszliśmy do granic absurdu - mówi wójt Winiewicz. - Niczego zbudować czy wyremontować na swoich posesjach nie mogą nie tylko ci, których nieruchomości znajdują się bliżej niż 100 metrów od jezior czy rzek, ale także sztucznych akwenów wodnych. Wystarczy więc, że ktoś upiększy sobie ogród oczkiem wodnym i o wszelkich inwestycjach można zapomnieć.

Choć mijają kolejne miesiące ta głośna i bulwersująca sprawa wciąż nie jest załatwiona. Nie widać też woli, by to uczynić. Sprawa jest obecnie w gestii marszałka województwa oraz sejmikowych radnych. Do tej pory problemem mieszkańców niemal całej gminy na poważnie się wciąż nie zajęli. Mimo już dwóch interpelacji składanych w tej kwestii.

- Szukam sojuszników wszędzie, gdzie się da, bo przecież ludzie nie mogą ponosić konsekwencji zaniechań władz - dodaje wójt.

Ostatnio zobaczyła światełko w tunelu. W ministerstwie środowiska podpowiedziano jej, że wprawdzie istniejącego już rozporządzenia zmienić nie można, ale prawo zezwala na jego uchylenie i uchwalenie nowego dokumentu.

O wystąpienie z odpowiednią inicjatywą wójt apeluje do marszałka Jarosława Dworzańskiego. "Takie przepisy rażąco wpływają na jakość życia mieszkańców i nadmiernie ingerują w ich prawo własności - można przeczytać w apelu.
- Artykuł 64 ustęp 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, mówiący właśnie o tym, jest tutaj naruszany - podsumowuje.

Wójt dodaje, że od kilku miesięcy, otrzymuje z różnych urzędów pisma, z których dowiaduje się tylko czego nie wolno i że przyrodę należy chronić. Brak natomiast informacji, co można zrobić, żeby pomóc mieszkańcom gminy Nowinka. Tak, jakby znajdowała się ona w jakimś innym województwie... .

- Tu potrzebna jest tylko i wyłącznie dobra wola - mówi.
Marszałek do apelu się jeszcze nie ustosunkował, bo nie miał okazji się z nim zapoznać. Do sprawy więc za kilka dni wrócimy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna