Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Nowinka: WFOŚ. Radny krytykuje inwestycję

(hel)
W gminie Nowinka realizowana jest potężna inwestycja, która ma uporządkować gospodarkę ściekową
W gminie Nowinka realizowana jest potężna inwestycja, która ma uporządkować gospodarkę ściekową sxc.hu
Fundusz ochrony środowiska nie jest zainteresowany tym, jak są wydawane publiczne pieniądze - twierdzi Jerzy Kłoczko, radny z Nowinki.

Fundusz ochrony środowiska nie jest zainteresowany tym, jak są wydawane publiczne pieniądze - twierdzi Jerzy Kłoczko, radny z Nowinki. - Gdy dopytywałem urzędników, dlaczego obok kolektorów powstają przydomowe oczyszczalnie, to usłyszałem, że to nie moja sprawa.

W gminie Nowinka realizowana jest potężna inwestycja, która ma uporządkować gospodarkę ściekową. Za pieniądze przekazane przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Białymstoku powstał kolektor sanitarny i przydomowe oczyszczalnie.

- Te ostatnie miały umożliwić odprowadzenie ścieków ze wsi znacznie oddalonych od gminnej oczyszczalni - argumentuje Kłoczko. - Budowa sieci byłaby bowiem bardzo zbyt kosztowna.

Tymczasem władze gminy zgodziły się, by urządzenia zamontowano także na posesjach, które znajdują się w sąsiedztwie kolektora. Taką zgodę miał otrzymać jeden z koalicyjnych radnych oraz krewni kilku pozostałych rajców.

- Znam cztery takie przypadki - dodaje Kłoczko. - W mojej ocenie, to marnotrawienie publicznych pieniędzy.

Wójt Dorota Winiewicz tłumaczyła, że obiekty powstały po to, by został spełniony "efekt ekologiczny w formie 300 obiektów". Zapewniała, że samorząd posiada zgodę WFOŚ na to, by zostały zbudowane na terenie całej gminy, a nie - jak pierwotnie zakładano - w 10 wsiach. W grudniu ubiegłego roku zapytaliśmy o to wiceprezesa WFOŚ Piotra Dzierżanowskiego. Wówczas deklarował, że zainteresuje się sprawą. Na kolejne zapytania w tej sprawie przestał odpowiadać. A wczoraj był zajęty i nie miał czasu na rozmowę.
Kłoczko mówi, że pod tym względem miał trochę więcej szczęścia. Tyle tylko, że od wiceprezesa miał usłyszeć, że to nie jego sprawa.

- Przecież są to pieniądze publiczne? - dziwi się takiej reakcji radny. - Fundusz powinien cieszyć się, że zwracam uwagę na nieprawidłowości.

Dodajmy, że Kłoczko zainteresował sprawą prokuraturę.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna