Dzisiaj około godz. 15 mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Białostoczek w Białymstoku zaalarmowali straż pożarną, że z jednego z mieszkań wydobywa się na klatkę schodową dym i smród spalenizny.
Po przybyciu strażaków na miejsce okazało się, że właściciele byli pod wpływem alkoholu i zasnęli, pozostawiając na gazie gotujący się garnek z obiadem. Kuchnia była okopcona, a szyba w oknie pękła (prawdopodobnie pod wpływem temperatury). W akcji brało udział dwie jednostki straży pożarnej. Gaszenie pożaru trwało pół godziny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!