Nasze przedstawienie łączy w sobie dwie dyscypliny: naukę i teatr. Nie jest to łatwa sytuacja, tym bardziej że na widowni jest młody człowiek. Dzieci mają ograniczoną percepcję, wiedza musi być im podana lekko, swobodnie i zabawnie. Musieliśmy znaleźć taki sposób na widzów, by chętnie śledzili co się dzieje z bohaterami, co muszą przeżyć, odkryć, doświadczyć, żeby się czegoś nauczyć - mówi Bartosz Mazur z grupy non pro fit.
Wspólnie z trębaczem Mikołajem Tabako stworzył scenariusz i wynalazki do przestawienia "Gra o ton". To najnowsza propozycja Teatru Dramatycznego przygotowywana specjalnie z myślą o najmłodszych widzach z okazji ich święta - Dnia Dziecka. Realizowana jest we współpracy z Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.
Fabularnie "Gra o ton" to opowieść o Mateuszu i Basi, którzy uwielbiają odwiedzać swojego pradziadka. Zawsze dowiadują się tam czegoś ciekawego. Tym razem starszy pan opowie prawnukom kryminalną historię osadzoną w czasach odkryć naukowych XIX wieku. Czy wynalazek ekscentrycznego naukowca powstrzyma bezwzględną baronessę? Czy uda się zatrzymać podstępny plan wpływowej i zamożnej kobiety? Zagrożony jest podmiejski park i wszystkie żyjące w nim zwierzęta. Kto, a może co będzie w stanie go ocalić? Trop prowadzi do niezwykłej pracowni Antoniego Decybela i jego wynalazków mających moc władania dźwiękiem. Aby jednak okazały się pomocne, najmłodsi widzowie będą musieli najpierw poznać zasady ich działania.
Premiera w sobotę o godz. 15. Następnie "Gra o ton" wystawiana będzie w niedzielę o godz. 13 i 15, w poniedziałek o godz. 10 i 12, a także 2 i 11 czerwca o godz. 10.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?