Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwałcony i poniżany za niewinność

Szi
http://www.flickr.com/photos/pikerslanefarm/ / CC BY-SA 2.0
http://www.flickr.com/photos/pikerslanefarm/ / CC BY-SA 2.0
Niewinnie skazany przeżył piekło w więzieniu.

Jego koszmar zaczął się w 2002 roku. 24 letni wówczas Tomasz Kułaczewski, mieszkaniec Starej Wisły pod Tczewem, został skazany za zabicie 11 letniego Marcinka. Chłopiec zginął od ciosów nożem. Mężczyzna nie potrafił się bronić, gdyż jest lekko upośledzony. Jak podaje dziennik Fakt, Tomek został w to morderstwo wrobiony.

Najpierw ktoś zeznał, iż widział go w Lisiewie Malborskim, w pobliżu miejsca zbrodni. Potem, zatrzymany przez policję, został siłą zmuszony do przyznania się do winy. - Obiecali mi komplet moro i grozili, że mnie pobiją jeśli się nie przyznam - opowiada Tomasz dziennikarzom Faktu.

Po błyskawicznym procesie został skazany na 15 lat więzienia. Tam zaczęło się dla niego piekło. Gwałcony i poniżany przez współwięźniów przeżywał koszmar każdego dnia i nocy. Tak było przez 3 lata. Wtedy to, Piotr P. zatrzymany za zabójstwo innego dziecka, przyznał się do morderstwa, za które niewinnie siedział Tomasz.

W czerwcu 2006 roku Tomasz Kułaczewski wyszedł na wolność. Trzy lata walczył o odszkodowanie za doznane krzywdy, i wreszcie udało się. Dostał 300 tys. zadośćuczynienia i 14 tys. odszkodowania.

Tomasz Kułaczewski obecnie jest na rencie i ma nadzieje zacząć nowe życie. Pokrzywdzony mężczyzna chce założyć rodzinę i zapomnieć o koszmarze, który przeżył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna