Hałdy śniegu na parkingu. Ciężko znaleźć wolne miejsce

Hałdy śniegu zajmują część miejsc postojowych przy miejskim bazarze - narzekają kierowcy.

Na tym parkingu i tak trudno znaleźć wolne miejsce, by pozostawić samochód - zauważa Ryszard Malinowski, suwalczanin. - Teraz problem jest jeszcze większy.

Wiesław Osewski, prezes spółki "Targowiska Miejskie", która zarządza terenem mówi, że kupcy nie zgłaszali potrzeby wywiezienia śniegu.

- Taka czynność wiąże się ze sporym wydatkiem - dodaje. - Trzeba wynająć sprzęt, ponieważ własnym nie dysponujemy. Handlowcy mają świadomość, że to może obciążyć ich kieszenie. Jeśli na utrzymanie targowiska zabraknie pieniędzy, to będziemy zmuszeni podwyższyć stawki czynszu, które nie zmieniły się od kilku lat.

Parking przy bazarze na ulicy 1-go Maja jest bodajże najlepiej odśnieżonym placem postojowym w mieście.
- Szkoda tylko, że część terenu zajmuje śnieg - dodaje Malinowski. - Kierowcy pozostawiają auta wzdłuż hałd utrudniając przejazd innym. Moim zdaniem, należy zrobić z tym porządek i to jak najszybciej. Skorzystają na tym wszyscy. To oczywiste bowiem, że jeśli klienci nie będą mogli wjechać na parking, to nie zrobią zakupów na bazarze. Spadną więc dochody kupców.

Prezes Osewski wyjaśnia, że minionej zimy śnieg był z przybazarowego parkingu wywożony.
- Uważam, że należy jeszcze trochę zaczekać, by zobaczyć, co będzie dalej - dodaje. - Nie wykluczone, że po kolejnych, zwłaszcza intensywnych opadach śniegu wywiezienie będzie konieczne. Wtedy będziemy szukać najtańszego wykonawcę i zlecać usługę.