Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hanna Waniewska otworzyła nową siedzibę pogotowia

Katarzyna Patalan-Brzostowska [email protected]
W ub. tygodniu Hanna Waniewska, dyrektor pogotowia (na zdj. z lewej) uroczyście otworzyła nową siedzibę pogotowia w Grajewie.
W ub. tygodniu Hanna Waniewska, dyrektor pogotowia (na zdj. z lewej) uroczyście otworzyła nową siedzibę pogotowia w Grajewie. K. Patalan
W najbliższy poniedziałek w zespole łomżyńskich karetek będzie dwie, a nie jak dotychczas trzy osoby. Taką zmianą są zaniepokojeni ratownicy i lekarze, którzy podkreślają, że w "uszczuplonym" składzie nie będą w stanie odpowiednio zabezpieczyć potrzeb pacjenta.

- Zakład zarabia, kupujemy karetki, sprzęt, a na personelu i pacjentach się oszczędza - alarmuje pracownik łomżyńskiego pogotowia (pragnie zachować anonimowość w obawie o utratę pracy przyp. red.). - Tuż po szumnym otwarciu nowej siedziby filii w Grajewie, której budowa pochłonęła ponad 2 mln zł, pani dyrektor ogłosiła, że redukuje zespół karetek podstawowych.

Dotychczas zespół karetki podstawowej liczył trzy osoby, ustawa minimum ustala na dwie i owe minimum stało się normą dla większość stacji pogotowia w regionie.

- Do tej zmiany przygotowywaliśmy się od dwóch lat poprzez m.in. zlokalizowanie dyspozytorni w Łomży, wdrożony został także system szybkiego dowodzenia - wylicza Hanna Waniewska, dyrektor Wojewódzkiej stacji Pogotowia w Łomży. - To wszystko sprawia, że dojazd do pacjenta jest dużo szybszy.
Jednocześnie dyrektor nie ukrywa, że zmiany spowodowane są oszczędnościami.

- Od lat nie mamy podwyżek, a teraz oszczędności dotykają także pacjentów - podkreśla ratownik. - W dwuosobowym zespole będzie znacznie trudniej wykonać np. resuscytację, czy przenieść pacjenta do karetki.

- Poziom świadczeń zostanie na tym samym poziomie, a pacjenci mogą czuć się bezpiecznie - ripostuje dyrektor.

Obecnie w pogotowiu jest 12 karetek, pięć z nich to karetki podstawowe. Skład nie będzie zredukowany tylko w jednej - w Stawiskach, gdyż wiązałoby się to z utratą pracy.

- Marszałek nic o tych zmianach nie wie - przyznaje jego rzecznik Jan Kwasowski.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna