Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historia pałką pisana

Ireneusz Sewastianowicz
Zdaniem Ryszarda Wysockiego, sowiecka obława, o której przypomina symboliczny obelisk w Gibach, była wymierzona w bandytów z Armii Krajowej
Zdaniem Ryszarda Wysockiego, sowiecka obława, o której przypomina symboliczny obelisk w Gibach, była wymierzona w bandytów z Armii Krajowej I. Sewastianowicz
Ryszardowi Wysockiemu, prezesowi suwalskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, może grozić nawet do trzech lat więzienia za publiczne głoszenie historycznej nieprawdy. Takie sankcje przewiduje ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej z 1998 r. za negowanie zbrodni nazistowskich i komunistycznych. Wysocki w swojej książce, jak informowaliśmy wczoraj, pochwala tzw. obławę na Suwalszczyźnie w lecie 1945 r., podczas której formacje NKWD zamordowały kilkaset osób.

- Jednak w tym przypadku wszystko zależy od interpretacji przepisów - zastrzega się prokurator Tomasz Kamiński z białostockiego oddziału IPN. - O ile wiem, byłby to precedens na skalę krajową, jeśli chodzi o zbrodnie komunistyczne. Wcześniej zdarzały się jedynie procesy przeciw osobom, które publicznie zaprzeczały mordom, jakich dopuścili się hitlerowcy, zwłaszcza w Oświęcimiu.
Zdaniem T. Kamińskiego, pojawiłby się w tym wypadku dodatkowy problem, ponieważ śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności obławy, nadal trwa i formalnie nie wiadomo, kto dopuścił się zbrodni, kim były ofiary.
Milicyjny wieszcz
Ryszard Wysocki ma 64 lata. Na emeryturę zapracował w Milicji Obywatelskiej. Wydał własnym nakładem trzy tomiki wierszy. Jest przewodniczącym Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W swojej najnowszej książce pt. "Prawdy nie można ominąć, od zbrodni nie można uciec" potępia żołnierzy powojennego antykomunistycznego podziemia, których nazywa "bandytami". Chwali PPR-owców, UB-owców i innych funkcjonariuszy reżimu. Usprawiedliwia sowiecką obławę w Puszczy Augustowskiej.
- Wcześniej opluwał nas Omiljanowicz, teraz znalazł się jakiś Wysocki. Zawsze znajdą się spece od pisania historii komunistyczną pałką - mówi były żołnierz AK i WiN, który nie chce, aby wymieniać jego nazwisko. - Kiedyś aż za często powtarzało się w aktach UB.
- Nie znam książki, więc trudno mi ją oceniać - twierdzi Tadeusz Radziwonowicz, historyk, dyrektor Archiwum Państwowego w Suwałkach. - Historia nie lubi jednostronności, ale nawet nieobiektywne publikacje niekiedy nie są pozbawione wartości, bo mogą stanowić punkt wyjścia do dalszych badań.
- Świadome fałszowanie historii, gdyby nawet nie było przestępstwem, wyrządza szkody i jest zdecydowanie niemoralne - odmienną opinię prezentuje T. Kamiński z IPN.
Czekając na promocję
Promocja książki R. Wysockiego, wydanej na koszt autora w nakładzie 200 egzemplarzy, odbędzie się 20 listopada w suwalskiej Bibliotece Publicznej im. Marii Konopnickiej.
- Wtedy wyjaśnię dlaczego tak napisałem - obiecuje Ryszard Wysocki.
- Zdążyłem przeczytać kilka stron i mam duże wątpliwości. Ale nie odmawiamy żadnemu regionalnemu autorowi możliwości, żeby zaprezentował swoją książkę i spotkał się z czytelnikami. Tak było i w tym przypadku. Pan Wysocki przyszedł do nas, ustaliliśmy termin. Wypełniamy, po prostu, nasze statutowe obowiązki - wyjaśnia Andrzej Chuchnowski, dyrektor biblioteki.
Ryszard Wysocki chętnie podkreśla, że jest przewodniczącym Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Za jego prezesury organizacja ta, z siedzibą w Regionalnym Ośrodku Kultury i Sztuki, zyskała dość kiepską sławę. Podczas spotkań zarządu dochodziło do gorszących przepychanek i rękoczynów, spory musiał rozstrzygać sąd.
- W tej chwili Uniwersytet Trzeciego Wieku nie ma u nas siedziby. Udostępniamy mu jedynie pomieszczenia na dwa dwugodzinne wykłady w miesiącu - mówi Maria Lauryn, dyrektor ROKiS. - Mam nadzieję, że wasze publikacje przyczynią się do zrobienia porządku w stowarzyszeniu. Nie ukrywam, że za bałagan, który tam panuje od pewnego czasu, główną winę ponosi, moim zdaniem, właśnie pan Wysocki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna