MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ignatki. Regionalna Placówka Opiekuńczo-Terapeutyczna już otwarta (zdjęcia)

Urszula Ludwiczak
Urszula Ludwiczak
Ignatki. Regionalna Placówka Opiekuńczo-Terapeutyczna już otwarta
Ignatki. Regionalna Placówka Opiekuńczo-Terapeutyczna już otwarta Anatol Chomicz
Regionalna Placówka Opiekuńczo-Terapeutyczna przyjmie dzieci z całego kraju.

Pierwszy podopieczny już jest. To kilkutygodniowa dziewczynka, która przyszła na świat w powiecie sokólskim. Jest chora, mama zostawiła ją w szpitalu. Dziewczynka trafi do Ig-natek. Dzięki staraniom władz województwa, powstaje tu bowiem pierwszy w regionie ośrodek dla dzieci wymagających szczególnej opieki, które ze względu na stan zdrowia wymagają specjalistycznej opieki i rehabilitacji, a nie mogą zostać umieszczone w rodzinnej pieczy zastępczej lub placówce opiekuńczo-wychowawczej.

W kraju funkcjonuje zaledwie siedem takich miejsc, m.in. w Gdańsku i Gliwicach.

- Od dawna staraliśmy się, aby w naszym województwie było miejsce dla takich dzieci - mówi Elżbieta Rajewska-Niko-nowicz, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Białymstoku, któremu podlega placówka w Ignatkach. - W ub. roku zarząd województwa przychylił się do tej prośby i mamy własną placówkę. Kierowane mogą być do niej np. dzieci, które urodziły się chore i zostały zostawione w szpitalu, także dzieci z deficytami rozwojowymi, z rodzin niewydolnych wychowawczo albo takich, gdzie nie ma warunków do ich rehabilitacji. Naszym celem jest to, aby dziecko po pobycie w naszym ośrodku, wróciło do swojego domu rodzinnego.

Do placówki będą mogły trafiać dzieci z całej Polski. Koszty ich pobytu będzie pokrywać powiat, z którego pochodzi taki maluch. Wkrótce do Ignatek ma przyjechać np. wymagający wsparcia kilkulatek z war-mińsko-mazurskiego.

Placówka powstała dzięki środkom z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Za 1,2 mln zł udało się dostosować piętrowy budynek do potrzeb dzieci i wyposażyć go w niezbędny do rehabilitacji sprzęt. Są tu bardzo kolorowe, 2-4 osobowe pokoje dla dzieci, także tych najmłodszych, sala do przeprowadzania terapii sensorycznej, gabinety rehabilitacyjne. W placówce będzie mogło przebywać 21 dzieci do 12 lat. Zajmować się nimi będzie 30-osobowa wyspecjalizowana kadra, poza wychowawcami będą: psycholog, pedagog, lekarz, pielęgniarka, terapeuta, rehabilitant. Wszystko po to, aby jak najlepiej usprawnić trafiające tu dzieci i zapewnić im wszechstronny rozwój, opiekę i edukację.

- Chcemy, by to był prawdziwy dom dla tych dzieci, by tu się dobrze czuły- dodaje dyrektor Rajecka-Nikonowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna