- Nasi uczniowie wykazali się kreatywnością - przyznaje Romuald Borkowski, dyrektor II LO w Suwałkach.
W sobotę około 300 osób - uczniów "ogólniaka" i ich goście bawili się w sali bankietowej Astoria w Suwałkach. Około północy porywisty wiatr uszkodził linię energetyczną i zaczął się problem.
Generatory prądu nie zdały egzaminu, a na przerwanie zabawy było zbyt wcześnie. Właściciel lokalu, by ratować sytuację, zgodził się więc, by do sali wjechał samochód.
Dwie godziny później energetycy uporali się z awarią i studniówka trwała do szóstej rano. - Choć pracuję od 30 lat, to z taką sytuacją jeszcze nie spotkałem się - dodaje R. Borkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?