Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga piłki nożnej. Koniec kryzysu w ŁKS Łomża. Piłkarze zagrają sparing

ma
09.06.2017 lodz al. unii 2 stadion miejski pilka nozna iii liga grupa 1 23 kolejka lks lodz- lks lomza 1-0. przedostatnia kolejka pilki noznej wicelider lks lodz po zwyciestie traci nadal 1 punkt do lidera. bramke z rzutu karnego zdobyl rozwandowicznz.fot. pawel lacheta/ express ilustrowany
09.06.2017 lodz al. unii 2 stadion miejski pilka nozna iii liga grupa 1 23 kolejka lks lodz- lks lomza 1-0. przedostatnia kolejka pilki noznej wicelider lks lodz po zwyciestie traci nadal 1 punkt do lidera. bramke z rzutu karnego zdobyl rozwandowicznz.fot. pawel lacheta/ express ilustrowany Fot Pawel Lacheta/Polska Press
Zawodnikom łomżyńskiego klubu zostały wypłacone zaległości finansowe i drużyna już trenuje.

Z kłopotami łomżyński trzecioligowiec przygotowuje się do piłkarskiej wiosny. W ostatni weekend zawodnicy nie pojechali na zaplanowany sparing z Podlasiem Biała Podlaska, a wcześniej przez cały tydzień nie trenowali. To był protest na zaległości finansowe klubu wobec zawodników, które sięgały kilku miesięcy. Trener Krzysztof Ogrodziński mówił wtedy, że ma nadzieję, że ten kryzys zostanie jak najszybciej zażegnany, bo to kluczowy moment przygotowań do rozgrywek. Rozmowy na początku tygodnia przyniosły skutek i co najważniejsze drużyna trenuje.

- Czekaliśmy po prostu na dotację z miasta - twierdzi Łukasz Uściłowski, prezes ŁKS. - Jak dostaliśmy pieniądze od razu wypłaciliśmy to piłkarzom. Teraz już mogę powiedzieć, że nie mamy żadnych zaległości. Chciałbym podkreślić, że bardzo duża w tym zasługa prezydenta Łomży, Mariusza Chrzanowskiego. Prezydent także prowadzi rozmowy z ewentualnym sponsorem dla klubu. Mam nadzieję, że w najbliższych miesiącach taki sponsor już będzie i te wszystkie kłopoty będą za nami.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

- Być może decyzja o tym, aby nie pojechać na sparing była zbyt pochopna, ale teraz jest już wszystko w porządku i najważniejsze, że możemy skupić się tylko na kwestiach sportowych i przygotowaniu do ligi - przyznaje Albert Rydzewski, jeden z bardziej doświadczonych piłkarzy ŁKS 1926 Łomża.

W drużynie trenera Krzysztofa Ogrodzińskiego nie zaszły większe zmiany kadrowe. Tomasz Brzozowski przeszedł do KS Śniadowo, a ponadto odeszli pomocnik Marek Kaliszewski i bramkarz Eryk Niemira. Ze sztabu szkoleniowego odszedł także trener bramkarzy Daniel Iwanowski, który przeniósł się do Kotwicy Kołobrzeg (III liga). Tego ostatniego zastępuje były golkiper ŁKS pochodzący z Ukrainy Andrij Radczenko. Nowym zawodnikiem jest Eryk Rakowski. Jest to 22-letni obrońca, wychowanek Legii Warszawa, który jesienią zagrał w dwóch meczach w barwach drugoligowego MKS Kluczbork. Jest także bramkarz Mateusz Złotogórski, który jesienią był w MKS Ełk (III liga). Treningi po kontuzji wznowił Daniel Lemański.

- Więcej zmian w kadrze już nie powinno być - deklaruje prezes Uściłowski.

W sobotę ŁKS ma zagrać sparing w Siedlcach z tamtejszą Pogonią - aktualnie 13 drużyną w tabeli I ligi.

- Najważniejsze, że został trzon zespołu - mówi Rydzewski. - Czyli w bramce Paweł Lipiec, obrońca Reinaldo Melao, a z przodu Rafał Maćkowski. Jesienią trener Ogrodziński trochę eksperymentował z różnymi ustawieniami, ale myślę, że wiosną to się ustabilizuje i wyniki będą lepsze.

Wznowienie rozgrywek III ligi zaplanowane jest na weekend 10- 11 marca. ŁKS, który plasuje się na 15 pozycji (ostatniej gwarantującej utrzymanie) zagra na wyjeździe z Olimpią Zambrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna