Iwona Wieczorek. Zaginięcie. List otwarty do prokuratury

Iwona Wieczorek. Zaginięcie. Krzysztof Seręga-Pojawa, administrator Oficjalnej Strony Poszukiwań Iwony Wieczorek napisał list otwarty skierowany do prokurator Aleksandry Badtke z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Czytamy w nim m.in.:

"Minęło ponad dwa i pół miesiąca od chwili zaginięcia 19-letniej mieszkanki Gdańska, Iwony Wieczorek. Coraz bardziej niepokojący zarówno rodzinę zaginionej jak i wielotysięczną rzeszę osób śledzących i starających się na miarę własnych możliwości pomóc w wyjaśnieniu sprawy tego zaginięcia, co przełożyło się wielokrotnie na nowe ślady, przekazywane policji bezpośrednio lub przez rodzinę Iwony Wieczorek, jest fakt braku jakichkolwiek informacji ze strony prokuratury i policji na temat postępów w poszukiwaniach, a nawet na temat działań podejmowanych przez w/w służby."

Administrator zadaje więc szereg szczegółowych pytań dotyczących tego, co udało się prokuraturze ustalić w ciągu ostatnich miesięcy. Pyta czy sprawdzano bilingi Iwony, czy zebrano jakieś nowe dowody.

List jest apelem do prokuratury, by ujawniła choć część zgromadzonych informacji.

"Rozumiemy, że wiele informacji nie może zostać ujawnionych dla dobra postępowania, jednakże brak jakichkolwiek informacji wywołuje coraz większe wrażenie, iż służby te nie podchodzą do sprawy zaginięcia Iwony Wieczorek z należytą powagą i nie podejmują wystarczających działań zmierzających do jej odnalezienia. Jednocześnie to swoiste embargo informacyjne powoduje, że nawet matka zaginionej, pani Iwona Kinda nie może uzyskać informacji na temat tego, co zdaniem policji, prokuratury oraz nawet wynajętego przez nią detektywa, stało się z jej córką" - czytamy w liście.

Iwona Wieczorek zaginęła w Trójmieście w lipcu br. Do dziś nie wiadomo, co się z nią stało.

Cały list można znaleźć na stronie http://gdziejestiwona.pl.