Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Żalek miał pożyczyć pieniądze na zdjęcie Leona Stankiewicza od kolegi

ika
Jacek Żalek
Jacek Żalek Archiwum
Tomasz M., kolega posła Jacka Żalka twierdzi, że pożyczył mu i przywiózł 350 zł jako zapłatę za zdjęcie autorstwa Leona Stankiewicza. Tak miał stać się świadkiem spotkania z autorem fotografii. Ten zaś twierdzi, że zapłaty ani spotkania nie było.

Sąd Okręgowy w Białymstoku przesłuchał wczoraj jednych z ostatnich świadków w procesie, który fotoreporter wytoczył posłowi. Zarzuca Żalkowi przywłaszczenie zdjęcia i wykorzystanie go w kampanii wyborczej w 2011 r. Poseł twierdzi, że zdjęcie kupił, ale umowa zaginęła w trakcie przeprowadzki do biura poselskiego. A że istniała, potwierdził wczoraj przed sądem znajomy Żalka.

- Na stole leżała płyta ze zdjęciami i jakiś dokument, jakby rachunek, umowa - zeznał Tomasz M., który miał dostarczyć Żalkowi pieniądze na dokonanie transakcji w Hotelu Gołębiewski. Było to w 2007 r. Rozmowa Żalka ze Stankiewiczem miała dotyczyć przeniesienia praw autorskich.

- Pozwany pracował, był wówczas też radnym sejmiku. W pobliżu hotelu z pewnością był bankomat. Dlaczego pożyczał od pana pieniądze? - dziwił się sąd.

Po pouczeniu o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, M. podtrzymał swoją wersję. Kolejna rozprawa - 1 grudnia.

Czytaj e-wydanie »

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna