Jaga gra z Karpatami i zamyka sprawy kadrowe

Dzisiaj do Antalyi lecą właściciele białostockiego klubu. Na miejscu chcą zobaczyć, jak przebiegają przygotowania żółto-czerwonych do wiosennej części sezonu ekstraklasy. - Cały czas jestem z trenerem Michałem Probierzem na telefonie.

Wiem co się dzieje w zespole, ale dobrze będzie też zobaczyć chłopaków w akcji - mówi Cezary Kulesza, odpowiedzialny w Jagiellonii za sprawy sportowe. W wyprawie mają mu towarzyszyć Wojciech Strzałkowski, Wojciech Wasilewski, Dariusz Kowalczyk.

Przedstawiciele klubu nie zdążą jednak na środowy mecz z Karpatami, 10. drużyną ukraińskiej ekstraklasy. Obejrzą za to sobotnie spotkanie z inną ukraińską ekipą Krywbasem Krzywy Róg. Już po ich wyjeździe nasz zespół zagra z kolejną ekipą Premier Lihi, Worsklą Połtawa.

- Trener Probierz był zadowolony ze sparingu z Rapidem Bukareszt. Przegraliśmy 0:2, ale zwłaszcza w drugiej połowie nie byliśmy gorszym zespołem. No i zmierzyliśmy z wartościowym rywalem. Rapidowi dodatkowo zależało na tym, żeby się pokazać, bo mecz transmitowała rumuńska telewizja - stwierdza Kulesza, licząc, że w kolejnych pojedynkach żółto-czerwoni również zademonstrują dobry futbol.

Współpraca z Supraślanką

Przed odlotem do Turcji Kulesza prowadził rozmowy na temat współpracy z trzecioligową Supraślanką Supraśl.

- Zasada jest prosta. Piłkarze, którzy nie będą mieścić się w kadrze pierwszej drużyny, czy zespołu Młodej Ekstraklasy będą bezpłatnie przechodzić do Supraślanki, a ta przejmie na siebie koszty ich utrzymania - tłumaczy. - Nie przekreśla to współpracy z innymi regionalnymi klubami, ale w Supraślance naszych zawodników będzie grało najwięcej. To zapewni stałą możliwość ich obserwacji. Najlepsi będą mogli szybko wrócić do Jagiellonii.

Nawałka postawi na Niedzielę?
W Jadze domykane są zatem ostatnie sprawy kadrowe. Nierozwiązana pozostaje kwestia z Bartłomiejem Niedzielą. Ten dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu, ale do tej pory go nie znalazł.

- Ostatnio pojawił się temat Motoru Lublin. Sprowadzeniem Bartka zainteresowany jest także Adam Nawałka, prowadzący GKS Katowice - wymienia Kulesza.

Czy Niedziela wyląduje w Katowicach u byłego trenera Jagiellonii? Na razie najważniejsze, żeby zawodnik doszedł do siebie po kontuzji, jakiej doznał tydzień temu w sparingu zespołu Młodej Ekstraklasy z Orłem Kolno. Niedziela nabawił się urazu stawu skokowego. Teraz przechodzi rehabilitację i potrzebuje jeszcze kilku dni, żeby wrócić do pełnej sprawności.