Jagiellonia Arka. Transmisja online tv (na żywo). Jaga wiosną bilans ma fatalny. Odpadła z Pucharu Polski, w lidze zdobyła raptem dwa punkty, strzeliła dwa gole. Na dodatek atmosfera wokół klubu zrobiła się gęsta. Po spotkaniu z Wisłą Kraków widzieliśmy jak Alexis Norambuena wdał się w przepychanki z Tomaszem Kupiszem. We wtorek - bez słowa publicznego wytłumaczenia - trener Michał Probierz usunął z drużyny Vuka Sotirovicia. Aby uspokoić sytuację, żółto-czerwoni szalenie potrzebują pierwszego wiosennego zwycięstwa.
Wszystkim zależy na wygranej
- Wszyscy zdajemy sobie sprawę z wagi meczu - podkreśla Thiago Rangel Cionek. - Atmosfera w drużynie wcale nie jest zła. Tomek z Aleksisem całą sytuację wyjaśnili sobie od razu po meczu w szatni. Wiadomo jak to jest na boisku. Jedna osoba coś powie, druga odpowie. Każdy denerwuje się porażkami, ale naprawdę nie ma u nas żadnych konfliktów.
A jak w zespole odebrana została sprawa Sotirovicia? - Byłem zaskoczony, lecz to decyzja sztabu szkoleniowego. Nikt na jej temat nie dyskutuje. Teraz koncentrujemy się tylko na bardzo ważnym spotkaniu z Arką - podkreśla Brazylijczyk.
Cionkowi osobiście zależy na dobrym występie. W Krakowie, po jego kiksie, Jagiellonia straciła pierwszą bramkę (ostatecznie przegrała 0:2). - Przydarzył mi się błąd, który przydarzyć nie powinien. Ale to przeszłość. Trzeba zostawić to za sobą i pracować, aby więcej podobnych pomyłek nie popełniać. Zależy mi na dobrym występie z Arką, ale każdemu zawodnikowi w drużynie zależy na tym równie mocno - podkreśla Thiago.
To może być przełamanie
Jagiellonia być może potrzebuje przede wszystkim meczu na przełamanie. - Mam nadzieję, że jak odniesiemy pierwsze zwycięstwo, to potem nabierzemy rozpędu. Dlatego w niedzielę trzeba wygrać. Nie będzie łatwo, bo Arka przecież walczy o utrzymanie i zrobi wszystko, aby zdobyć punkty. Dlatego liczymy na doping kibiców. Ich wsparcie jest nam teraz bardzo potrzebne - apeluje Cionek do fanów Jagi.
Sympatycy żółto-czerwonych na pewno wspierać będą piłkarzy. Kibice wierzą, że wiosną wreszcie doczekają się miłych chwil. Mają prawo do nieco większego optymizmu, bo zespół do meczu z Arką przystąpi wzmocniony pauzującym ostatnio za kartki Hermesem. Poza tym do gry gotowy jest również Marcin Burkhardt, który wyleczył kontuzję i trenuje z pełnym obciążeniem. W tygodniu indywidualnie ćwiczył zaś reprezentant Czarnogóry, Luka Pejović.
Mecz Jagiellonia Białystok - Arka Gdynia rozpocznie się w niedzielę o godz. 17.15.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
