Białostoczanie szybko stracili bramkę po kontrze gości, którą ci zainicjowali po rzucie rożnym wykonywanym przez gospodarzy. Mateusz Machaj strzałem w krótki róg pokonał Jakuba Słowika.
Z upływem minut Jagiellonia zdobywała przewagę. Motorem napędowym akcji drużyny Tomasza Hajty był Tomasz Kupisz. Do przerwy nie udało się jednak wyrównać.
W drugiej połowie Jaga grała coraz ofensywniej. Miała kilka dobrych sytuacji. Najbliżej wyrównania był Tomasz Frankowski, który po wrzutce Kupisza, strzelił głową trafiając w poprzeczkę. W 83. minucie lechiści wyprowadzili jednak kolejną, zabójczą kontrę i na 2:0 podwyższył Ricardinho.
Jaga ambitnie walczyła do ostatnich sekund o honorową bramkę. Frankowski miał wyjątkowego pecha, bo jeszcze raz po "główce" uderzył w poprzeczkę.
W barwach Jagiellonii zadebiutował, wchodząc jako rezerwowy, Tomasz Zahorski, który do tej pory zmagał się z kontuzją.
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 - Machaj 8, 0:2 - Ricardinho 83.
Jagiellonia: Słowik - Norambuena, Gusić (66 Zahorski), Ukah, Pejović - Kupisz, Tymiński, Grzyb (56 Gajos), Dzalamidze (75 Tarnowski) - Plizga - Frankowski
Lechia: Kaniecki - Janicki, Madera (44 Deleu), Bieniuk, Brożek - Wiśniewski (53 Andreu), Surma, Pietrowski, Ricardinho - Machaj (80 Łazaj) - Traore.
Żółte kartki: Madera, Brożek (Lechia).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?