Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok Dyrektor sportowy Łukasz Masłowski: Chcemy jeszcze wzmocnić ofensywę

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Dysponujemy wyrównaną kadrą - mówi Łukasz Masłowski
Dysponujemy wyrównaną kadrą - mówi Łukasz Masłowski jagiellonia.pl
Cieszę się, że mimo skromnych możliwości finansowych udało nam się sprowadzić zawodników, którzy podnieśli rywalizację w drużynie. Dysponujemy aktualnie wyrównaną kadrą, a piłkarze, trener i wszyscy w klubie jesteśmy głodni zwycięstw - mówi dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok Łukasz Masłowski.

Latem do Jagiellonii trafiło pięciu zawodników

  • Adrian Dieguez (obrońca)
  • Jose Naranjo (pomocnik)
  • Dominik Marczuk (obrońca)
  • Afimico Pululu (napastnik)
  • Jarosław Kubicki (pomocnik)

Dieguez i Marczuk wywalczyli sobie od startu rozgrywek PKO Ekstraklasy miejsce w podstawowym składzie, Kubicki zrobił to bardzo szybko, a Pululu okazuje się jak na razie znakomitym dżokerem i ma na koncie już dwa gole oraz asystę. Także Naranjo w ostatnim meczu z Widzewem Łódź (2:1) zasygnalizował zwyżkę formy i będzie walczyć o swoje.

- Oczywiście, trzeba brać poprawkę na to, że mamy za sobą dopiero trzy mecze i na ocenę transferów jest za wcześnie. Ale cieszę się, że rywalizacja o miejsce w składzie jest duża, bo to może działać tylko na korzyść drużyny - mówi Łukasz Masłowski.

Transfery. Talent z Liverpoolu na celowniku połowy ligi

Okienko transferowe jeszcze się nie zamknęło, a dyrektor sportowy Jagiellonii informuje, że białostocki klub szuka jeszcze jednego zawodnika do wzmocnienia defensywy. Media spekulują, że w kręgu zainteresowań Żółto-Czerwonych znalazł się Mateusz Musiałowski, który jest zawodnikiem słynnego Liverpoolu. Tyle, że 19-latkiem interesuje się ponoć duża grupa ekip z naszej ligi (m. in. Lech Poznań, Widzew Łódź, ŁKS Łódź, Górnik Zabrze, Stal Mielec), a także kluby zagraniczne. Szanse na zwycięstwo Jagi w wyścigu o utalentowanego piłkarza są zatem raczej niewielkie.

- Być może trafi do nas jeszcze ktoś do linii defensywnej, ale to jest uzależnione od tego, czy jakiś zawodnik od nas odejdzie - zaznacza dyrektor Masłowski. - Owszem, jest zainteresowanie, mamy dużo zapytań, ale żadnej konkretnej oferty - dodaje.

Wśród obrońców, którzy mogą opuścić Jagiellonię najczęściej wymienia się Miłosza Matysika i Jakuba Lewickiego.

PKO Ekstraklasa. Ruch to niewygodny przeciwnik

Tymczasem w białostockim klubie trwają przygotowania do wyprawy do Gliwic, gdzie jako gospodarz mecze ligowe rozgrywa Ruch Chorzów.

- To będzie bardzo trudne spotkanie, bo Ruch jest niewygodnym przeciwnikiem, grającym na fali entuzjazmu po awansie do ekstraklasy. Na razie nasz dorobek jest według mnie dobry. Przegraliśmy co prawda z Rakowem, ale trafiliśmy na bardzo dobrze dysponowanego mistrza Polski. Potem jednak wygraliśmy u siebie z Puszczą Niepołomice oraz Widzewem i w mojej ocenie były to zasłużone zwycięstwa. Pora na pierwszą zdobycz wyjazdową i wierzę, że nie wrócimy z Gliwic z niczym - kończy Łukasz Masłowski.

Spotkanie 5. kolejki PKO Ekstraklasy Ruch - Jagiellonia rozpocznie się w sobotę - 19 sierpnia, o godz. 20.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Jagiellonia Białystok Dyrektor sportowy Łukasz Masłowski: Chcemy jeszcze wzmocnić ofensywę - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna