Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak brzydkie kaczątka

Miłosz Karbowski [email protected]
Pronar-Zeto-AZS Białystok najpierw z kretesem poległ 0:3, aby dzień później wygrać 3:1 ze Stalą Mielec.

Towarzyski dwumecz, pewnie ze względu na wysokie ceny biletów (10 zł), oglądała setka widzów. Ci co przyszli, żałowali tylko w sobotę, bo w niedzielę panie odwdzięczyły im się za zaufanie.
Nasz zespół w pierwszym meczu wystąpił bez Sylwii Pyci, Marty Pluty, Magdaleny Saad i Elżbiety Skowrońskiej. Nawet nieobecność połowy wyjściowego składu nie mogła być jednak usprawiedliwieniem bardzo kiepskiej gry białostoczanek. W sumie tylko w pierwszym secie ich postawa mogła się jako tako podobać. Mimo to, w końcówce dwukrotnie rywalki zablokowały Justynę Sachmacińską i to Stal prowadziła w meczu 1:0.
Od tej pory mielczanki z każdą piłką zdobywały przewagę. Białostoczanki bardzo dobrze przyjmowały zagrywkę, ale tragicznie grały w ataku. Na parkiecie nie zawodziły tylko Białorusinki: Olga Palczewska i Alena Hendzel oraz kapitan zespołu Joanna Szeszko.
W drugim secie Pronar-Zeto nawiązał jedynie tylko dzięki kilku punktowym zagrywkom Karoliny Kosek. W trzecim totalnie się skompromitował, zdobywając zaledwie 10 punktów. Potem rozegrano jeszcze dwie dodatkowe partie zakończone wymęczonymi zwycięstwami gospodyń nad steranymi podróżą i zadowolonymi z siebie rywalkami. "Stalówki", które czeka ciężka walka o utrzymanie, same chyba czuły się zaskoczone rezultatem.
Na szczęście, w niedzielę było tak, jak wszyscy oczekiwali. Białostoczanki "rozkwitły" z dnia na dzień jak brzydkie kaczątka. - W pierwszym meczu brakowało ataku z lewego skrzydła. Dziś dziewczyny zagrały bardziej głową niż samą ambicją i to dało efekty - mówiła Szeszko.
Gospodynie nieznacznie przegrały tylko pierwszego seta. W pozostałych rządziły na parkiecie. Duża w tym zasługa Pluty, która w drugiej partii zastąpiła na rozegraniu Palczewską i znakomicie rozprowadzała akcje koleżanek. - Myślałam, że dopiero od poniedziałku zacznę treningi i nie spodziewałam się, że dziś wystąpię. Przede mną jeszcze dużo pracy, aby zgrać się z zespołem - mówiła skromnie Pluta.
Pronar-Zeto-AZS Białystok - Stal Mielec 0:3 (23:25, 22:25, 10:25). Potem rozegrano jeszcze dwa dodatkowe sety, wygrane przez Pronar-Zeto 25:23 i 16:14.
Pronar-Zeto-AZS: Palczewska, Hendzel, Kosek, Szeszko, Sachmacińska, Koczorowska, Gosko (libero) oraz Baran.
Pronar-Zeto-AZS - Stal 3:1 (24:26, 25:14, 25:18, 25:14).
Pronar-Zeto-AZS: Palczewska, Hendzel, Kosek, Szeszko, Sachmacińska, Koczorowska, Gosko (libero) oraz Pluta, Baran.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna