Jednym ze sposobów, aby tanio zjeść jest wykupienie abonamentu w barze lub jadłodajni. Większość punktów gastronomicznych stosuje zniżki dla studentów. Zaoszczędzają wtedy około 20 procent na posiłku.
Innym sposobem jest przygotowanie tzw. zupy a'la bida z nędzą. Składa się ona z czerstwego chleba, skwarek lub tłuszczyku i wrzątku. Bardzo dobre danie na przerwę w dostawie żywności.
Alternatywnie, można zacząć eksperymenty kulinarne. Wystarczy tylko wykorzystać pozostałe w lodówce produkty spożywcze, jak jajko czy reszki makaronu. W przygotowaniu posiłku jedynym ograniczeniem jest fantazja.
Kolejnym punktem na liście jest... oszczędność. Student, który nie chce głodować, powinien kupować jedzenie w mniejszych ilościach. Poza tym, można wyjeść jedzenie, które od jakiegoś czasu już jest w lodówce, zamiast kupować nowe.
Najbardziej ekstremalnym przykładem na zdobycia taniego jedzenia podczas imprez, zwłaszcza w akademikach. Student z pełną lodówką może następnego dnia znaleźć ją pustą, ponieważ jego znajomi wyjedli ją w ciągu nocy.
Każdy ze sposobów jest dobry i na pewno oryginalny. Do wypróbowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?