Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakimi narzędziami posługuje się nasz umysł?

Marcin Florkowski
Obecnie najbardziej dynamicznie ewoluującymi narzędziami są komputery, internet, komórki, wirtualna rzeczywistość itp. Nie wiemy jaki wpływ będą miały te narzędzia na naszą psychikę. Z pewnością ten wpływ będzie olbrzymi, bo zgodnie ze starym powiedzeniem: ludzie przeceniają krótkotrwały wpływ nowych wynalazków na życie i nie doceniają ich długotrwałego wpływu.
Obecnie najbardziej dynamicznie ewoluującymi narzędziami są komputery, internet, komórki, wirtualna rzeczywistość itp. Nie wiemy jaki wpływ będą miały te narzędzia na naszą psychikę. Z pewnością ten wpływ będzie olbrzymi, bo zgodnie ze starym powiedzeniem: ludzie przeceniają krótkotrwały wpływ nowych wynalazków na życie i nie doceniają ich długotrwałego wpływu. Grzegorz Radziewicz
Osobowość człowieka zmienia się z wiekiem. Do pewnego stopnia mamy wpływ na kierunek tych zmian.

Ludzie potrafią budować drapacze chmur i kopalnie, tamy na największych rzekach i wirtualną rzeczywistość, łodzie podwodne i statki kosmiczne. Wszystkie te niesamowite osiągnięcia nie byłyby możliwe bez odpowiednich narzędzi. Można powiedzieć, że to dzięki narzędziom potrafimy dokonywać coraz to nowych rzeczy, bo przecież nasze ciała nie uległy zmianom i nie nabyły nowych możliwości od setek tysięcy lat.

„Narzędziami” są jednak nie tylko przedmioty i urządzenia. Pewien wybitny psycholog, Lew Wygotski, odkrył, że nasz umysł również używa narzędzi i dzięki nim także zwielokrotnia swoje możliwości.

Najłatwiej przedstawić to za pomocą analogii. Współczesna wersja słynnego prawa Moore’a mówi, że pojemność komputerów podwaja się co dwa lata (obecnie raczej co półtora roku). Żeby wyobrazić sobie, jak olbrzymie są te zmiany, odnieśmy je do motoryzacji. Gdybyśmy porównali dzisiejsze samochody z samochodami powojennymi, zauważmy różnice. Jednak gdyby samochody ewoluowały tak szybko jak komputery, to dzisiaj można by kupić Rolls-Roycea za około dziesięć złotych, mógłby on przejechać ponad milion kilometrów na jednym litrze benzyny, a jego rozmiary zmniejszyłyby się tak, że na łebku od szpilki można by umieścić sześć aut!

Co napędza tak szybki rozwój (ewolucję?) komputerów? Możliwe, że są to zmiany oprogramowania. Tworzymy coraz bardziej złożone programy komputerowe, wymagające coraz lepszych komputerów, a gdy te się pojawią, można projektować programy nowej generacji, które z kolei wymagają jeszcze nowocześniejszych komputerów i tak dalej… Taki proces wzajemnego napędzania się zmian w biologii nazywany jest koewolucją (drapieżniki coraz szybciej biegają, więc ofiary muszą nauczyć się coraz szybciej uciekać, a to zmusza drapieżniki do jeszcze szybszej pogoni itd.).

Ewolucja mózgu

Podobne zmiany zachodzą w ludzkim mózgu. Mózg ewoluuje szybciej niż jakikolwiek inny narząd w naszym ciele. Niektórzy uważają, że tempo tych zmian jest również napędzane przez „zmianę oprogramowania”. Właśnie Lew Wygotski, jeszcze przed drugą wojną światową, opisał proces nabywania „nowego oprogramowania” przez psychikę dziecka.

Gdy niemowlak wydaje dźwięki, rodzice zaczynają niektóre z nich nagradzać („O, powiedział mama, ha ha!”). Uśmiech rodzica działa tu jak nagroda, a więc dziecko zaczyna powtarzać dźwięk, podobnie jak pies, który dostał nagrodę za podanie łapy. Na razie w umyśle nie zaszły żadne istotne zmiany. Jednak wielokrotne powtarzanie dźwięku „mama” nadaje mu powoli znaczenie i zmienia w słowo - dźwięk zaczyna oznaczać mamę. Od tej pory dziecko mówi „mama” nie tylko wtedy, gdy ją zobaczy, ale też w innych sytuacjach, na przykład gdy chce, aby mama do niego przyszła, gdy chce być przytulone, albo gdy tylko sobie mamę wyobrazi. Można powiedzieć, że dziecko używa dźwięku, aby mamę zawołać. W ten sposób dźwięk stał się narzędziem. I zacznie zmieniać umysł dziecka.

Myślowe narzędzia

Wygotski zaobserwował, że dzieci używają mowy nawet wtedy, gdy są same i nie mają nic nikomu do zakomunikowania. Np. udają różne dźwięki, aby coś przedstawić (bawiąc się samochodem udają, że jego silnik warczy), rozmawiają z lalkami itp. Ta, początkowo głośna, mowa staje się stopniowo coraz to cichsza i cichsza, aż w końcu dziecko już tylko porusza ustami, nie wydając żadnego dźwięku. Zaś po pewnym czasie zanika nawet poruszanie ustami. W ten sposób mówienie zamieniło się w myślenie.

Genialny psycholog wyciągnął ze swoich obserwacji daleko idące wnioski: twierdził, że to, co dziecko najpierw umiało robić przy pomocy mięśni (np. wydawać dźwięk „mama”), teraz stało się „narzędziem umysłu” - czynność może być wykonywana tylko w wyobraźni, bez użycia mięśni. Dzięki opanowaniu mowy dziecko może myśleć o tym, czego nie widzi: o przeszłości, przyszłości, nowych możliwościach i sytuacjach, których nie da się zobaczyć. Nauka mówienia zamienia się w myślenie i zmienia funkcjonowanie umysłu. Precyzyjne mówienie oznacza więc i precyzyjne myślenie.

„Umysłowym narzędziem” staje się każda umiejętność, którą opanujemy (mowa, czytanie, pływanie, jeżdżenie na rowerze itp.). Te umiejętności zmieniają naszą psychikę, zwiększają możliwości umysłu, poprawiają złożoność myślenia itp. Gdy uczymy się nowego języka, wchodzenia na drzewa, robimy prawo jazdy, piszemy na komputerze itp., to zmieniamy naszą osobowość. Te zmiany czasem są niezauważalne, jednak ostatecznie sprawiają, że stajemy się innymi ludźmi. Miejmy nadzieję, że lepszymi…

Obecnie najbardziej dynamicznie ewoluującymi narzędziami są komputery, internet, komórki, wirtualna rzeczywistość itp. Nie wiemy jaki wpływ będą miały te narzędzia na naszą psychikę. Z pewnością ten wpływ będzie olbrzymi, bo zgodnie ze starym powiedzeniem: ludzie przeceniają krótkotrwały wpływ nowych wynalazków na życie i nie doceniają ich długotrwałego wpływu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna