Twierdzi, że parlamentarzysta zniesławił go i przyczynił się do utraty zaufania, które jest niezbędne do prowadzenia firmy. W prywatnym akcie oskarżenia, który kilka dni temu trafił do augustowskiego sądu biznesmen domaga się przeprosin i... miliona zł odszkodowania.
Pretensje do posła ma Bogusław Falkowski, właściciel "Pałacu na wodzie". Podnosi on, że J. Zieliński w interpelacji skierowanej do ministra zdrowia dyskryminuje placówkę i sugeruje, że mogło dojść do nieprawidłowości przy podpisywaniu kontraktu z NFZ. - Takie bezpodstawne oskarżenia ściągnęły na nas lawinę kontroli różnych instytucji i uniemożliwiły funkcjonowanie - uważa augustowianin.
- Jako poseł nie tylko mam prawo, ale wręcz obowiązek, by reagować na sygnały o nieprawidłowościach, a takie do mnie docierały - tłumaczy Jarosław Zieliński. - Tak też było w tym przypadku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
