Jedwabne: Bandyci okradli stację benzynową i pobili pracownika

- Do samego zdarzenia doszło pod koniec września w godzinach nocnych - relacjonuje Urszula Brulińska z łomżyńskiej policji. - Mundurowi na miejscu od pracownika stacji dowiedzieli się, że dwóch mężczyzn zadając mu ciosy kijem, kopiąc po całym ciele i grożąc przedmiotem przypominającym broń zmusili do wydania pieniędzy.

Mężczyzna został przewieziony do szpitala z raną tłuczoną głowy, stłuczeniem klatki piersiowej i ogólnymi potłuczeniami. Właściciel stacji swoje straty oszacował na około 1600 złotych.

Po intensywnych poszukiwaniach udało się jednak znaleźć jednego ze sprawców. Jak poinformowała wczoraj policja, 36-letni mieszkaniec jednej z pod-łomżyńskich wsi w dzień ukrywał się w lesie w okolicy Wizny, a noce spędzał w ziemiance. Usłyszał już zarzut rozboju i został decyzją sądu aresztowany na trzy miesiące.