Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest decyzja w sprawie IKEA!

Magdalena Kleban
opr. R. Mogilewski
Choć nie ma oficjalnej informacji ministerstwa, my już wiemy...

Minister rolnictwa Marek Sawicki nie będzie już stał na drodze budowy fabryki IKEA w gminie Orla. "Współczesna" jako pierwsza dowiedziała się, że wczoraj podjął on decyzję o odrolnieniu 46 hektarów gruntów, przez które rozpoczęcie tej inwestycji opóźniło się o ładne kilka miesięcy.

- Jestem właśnie po rozmowie z ministrem Sawickim i mogę przekazać, że podjął on pozytywną decyzję za odrolnieniem tych gruntów - mówi Jan Kamiński, poseł PSL, rodzimej partii ministra rolnictwa. - Wcześniejsze opóźnienia wynikały wyłącznie z braku kompletu dokumentów.

Wójt gminy Orla Piotr Selwesiuk, z którym rozmawialiśmy wczoraj późnym wieczorem, bardzo ostrożnie potraktował tę nowinę.

- Wolę dmuchać na zimno i poczekać na oficjalne informacje - mówi, choć nie ukrywa jednocześnie, że bardzo liczy właśnie na taką wiadomość z ministerstwa. - W ciągu tygodnia od otrzymania tej decyzji zwołałbym radę gminy, by jak najszybciej uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego. My naprawdę nie mamy już czasu do stracenia.

Ostrożność wójta nie dziwi, zważywszy, ile nerwów kosztowała go ostatnio ta inwestycja. Kiedy koncern IKEA właśnie tę niewielką gminę wybrał na siedzibę swojej nowej olbrzymiej fabryki (Szwedzi chcą w nią zainwestować 340 mln euro!) wydawało się, że tę jedną z najbiedniejszych gmin w naszym województwie czekają teraz złote czasy.

Wybór Szwedów to dla niej znacznie więcej niż trafienie "szóstki" w totka.
I kiedy wszystko wydawało się już być zapięte na ostatni guzik, a Skandynawowie wykupili większość gruntów potrzebnych pod inwestycję (około 100 ha), na drodze stanęło ministerstwo rolnictwa, które nie zgodziło się na odrolnienie 46 ha gruntów ornych III klasy. Urzędnicy argumentowali, że szkoda ich i byłoby lepiej, żeby były to albo nieużytki, albo przynajmniej grunty V klasy.

Zrobiło się nerwowo, w sprawę zamieszali się lokalni politycy, padły nawet argumenty o dyskryminacji mniejszości (gminę Orla zamieszkuje w większości mniejszość białoruska).

Te naciski najwyraźniej swój skutek odniosły, bo wczoraj minister podjął decyzję po myśli mieszkańców naszego województwa.

- Chciałbym też podkreślić, że jako PSL nie jesteśmy przeciwni mniejszościom, to nieprawda - mówi zdecydowanie poseł Jan Kamiński. - Teraz nic nie stoi na przeszkodzie tej inwestycji, choć ja mam obawy, czy ona teraz powstanie. Choć na pewno jest bardzo nam wszystkim potrzebna.

Ale jak przekonuje Aleksandra Sikora, rzecznik prasowy IKEA, nie ma takiego zagrożenia, a koncern czekał już tylko na decyzję ministra rolnictwa.

- Bardzo się cieszę, że udało się pokonać kolejną przeszkodę. To ważne, że ministerstwo rolnictwa nie stało się hamulcowym tej inwestycji, bo to byłby skandal - mówi Robert Tyszkiewicz z PO. - A tak możemy mówić o wielkim sukcesie samorządu i wójta Orli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna