Blok nr 72 na os. Południe oddano do użytku trzy lata temu. Problem z przyłączeniem go do prądu pojawił się już przed wybudowaniem. Wykonano wówczas tymczasowe przyłączenie do sąsiedniego bloku. Na zewnątrz budynków pojawiła się plątanina kabli.
- Właśnie dlatego płaciliśmy za dużo za prąd, w porównaniu do mieszkańców innych osiedli - twierdzi jeden z lokatorów. - Ponadto dlaczego prowizorka trwała aż trzy lata?
- To nieprawda, ceny są standardowe i na pewno nie były wyższe - mówi Jerzy Dereszkiewicz, prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego. - Natomiast stara trafostacja, linie energetyczne wymagające przebudowy to problem całego osiedla. Nowych budynków nie ma po prostu gdzie podłączyć.
Mieszkańców bloku nie uspokaja to tłumaczenie. Tymczasowe przyłącza uważają za niebezpieczne.
- Kable wysokiego napięcia przebiegają na niewielkiej wysokości, blisko balkonów - Mirosław Śleszyński wskazuje plątaninę na bloku. - Przecież wiszące między blokami kable są niebezpieczne. Gdy tylko mocniej powieje, kable tworzą wielką "pajęczynę".
Szefowie Zakładu Energetycznego z Łomży twierdzą, że nie dało się skrócić procedury przygotowywania dokumentacji.
- Trwają prace remontowe linii, do końca tygodnia zamontujemy nową stację - zapewnia zastępca kierownika rejonu Romuald Paniczko.
Nowe przyłącza powinny się pojawić na początku listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?