MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kampania "Biała Wstążka". Biją, chociaż kochają

Weronika Kowalewska [email protected]
Archiwum
Bicie, poniżanie, wykorzystywanie seksualne i wyzwiska - tak najczęściej sprawcy przemocy traktują kobiety.

Co kilka dni docierają do nas informacje o kolejnych przypadkach przemocy. Aż w 93 proc. oprawcami są mężczyźni, a ich ofiarami bezbronne kobiety. Często żyją w cieniu swoich katów, bite i poniżane nie potrafią odejść i wybaczają kolejny raz swoim mężom czy partnerom.

Czasami dochodzi do tragedii, tak jak w przypadku mieszkanki Giżycka, która przez 10 lat była katowana przez swojego konkubenta. Mężczyzna przez cały czas wyganiał ją z domu, wyzywał i bił po całym ciele. W październiku uderzył ją pięścią w brzuch. Kobieta zmarła w wyniku krwotoku.

Nie bądź obojętny

Od poniedziałku również w Ełku ruszyła kampania "Biała Wstążka". To największa na świecie akcja, będąca symbolem sprzeciwu dotyczącego przemocy stosowanej przez mężczyzn wobec kobiet. Jest ona prowadzona w ponad 55 krajach. Kampania została stworzona przez mężczyzn i jest przede wszystkim do nich skierowana.

- Noszenie białej wstążki ma być symbolem sprzeciwu wobec przemocy, a także osobistym zobowiązaniem noszącego ją mężczyzny, że nigdy nie będzie stosować, akceptować lub milczeć na temat przemocy - czytamy na stronie ełckiego ratusza.

W ramach akcji we wszystkich ełckich instytucjach, w urzędzie, szkołach oraz policji organizatorzy rozwiesili plakaty upowszechniające sprzeciw wobec przemocy. W szkołach odbędą się zajęcia z zakresu przeciwdziałania przemocy, a 9 grudnia w Ełckim Centrum Kultury odbędzie się podsumowanie akcji.

Alkohol wzmaga agresję

Krzyki, wyzwiska i szarpanie, a nawet grożenie nożem czy siekierą swoim bliskim - tak najczęściej wyglądają awantury w wielu domach. Co prawda ich liczba spada, ale ciągle ofiar przemocy w rodzinie jest zbyt wiele. Tylko od stycznia do 31 października 2013 r. warmińsko- mazurscy policjanci wypełnili 2934 formularzy Niebieskiej Karty. Osób wobec, których istnieje podejrzenie, że są dotknięte przemocą w rodzinie było 4268, z tego kobiet - 2728.

Większość oprawców bije pod wpływem alkoholu. Kilka dni temu w Węgorzewie został zatrzymany 49-latek, który zachowywał się agresywnie wobec swojej żony. Mężczyzna wyzywał kobietę, szarpał za ubrania oraz uderzał ręka w twarz. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, noc spędził w policyjnym areszcie.

Do podobnego incydentu doszło w Morągu. 30-letni Marcin Ch. znęcał się nad swoją żoną od około 4 lat. Ciągle ją wyzywał i groził. W trakcie awantur upokarzał ją i szarpał. Mężczyzna najczęściej wszczynał awantury pod wpływem alkoholu. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet 5 lat więzienia, najbliższe trzy miesiące spędzi w policyjnym areszcie.

Do takich przypadków na Warmii i Mazurach dochodzi prawie codziennie. Ważne jest, żeby nie przechodzić wobec ofiar obojętnie, bo milczenie oznacza zgodę na przemoc.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna