Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karina będzie chodzić? Szanse coraz mniejsze

(hel)
10-letnia Karina. Istnieje obawa, że dziewczynka straci także śródstopie.
10-letnia Karina. Istnieje obawa, że dziewczynka straci także śródstopie. Fot. H. Wysocka
Kolejne zabiegi chirurgiczne czekają Karinę.

Istnieje obawa, że dziewczynka straci także śródstopie.

Będą kolejne zabiegi
10-letnia Karina z podaugustowskiej wsi sześć dni błąkała się w lesie. Na początku października, z odmrożonymi nogami trafiła do suwalskiego szpitala. Tydzień później została przetransportowana do Gdyni i poddana terapii hiperbarycznej. Lekarze stwierdzili, że w nogi Kariny wdała się gangrena. Straciła wszystkie palce u stóp. Teraz okazało się, że to za mało.

- Za wcześnie, by mówić o zakresie kolejnych zabiegów - zastrzega Jarosław Wojtiuk, ordynator chirurgii dziecięcej Szpitala Morskiego w Gdyni.

W najgorszym przypadku trzeba będzie usunąć śródstopie w prawej nodze. A to oznacza, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie będzie mogła samodzielnie chodzić. Decyzja w sprawie zakresu kolejnych zabiegów powinna zapaść w najbliższych dniach.

Konsultant: Błędu nie było
Tymczasem prof. Wojciech Dębek, konsultant wojewódzki ds. chirurgii dziecięcej, na prośbę wojewody sprawdzał, czy suwalscy lekarze zrobili wszystko, by ratować życie dziecka. Pojawiły się bowiem opinie, że zbyt późno przekazali je do Gdyni. Zdaniem konsultanta, te zarzuty są bezpodstawne.

- Żaden lekarz nie popełnił błędu - zapewnia profesor.

Warto dodać, że także suwalska prokuratura zajmuje się tą sprawą.

- Prowadzone jest postępowanie wyjaśniające - informuje Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. - Prawdopodobnie będziemy zlecali biegłemu wykonanie opinii w tej sprawie.

Śledczy , ale augustowscy prowadzą też postępowanie, które ma wyjaśnić przyczyny zaginięcia Kariny. W tej sprawie organy ścigania czekają, aż dziewczynka wróci do zdrowia, by ją przesłuchać. Wyjaśnienia mają pomóc w ustaleniu, gdzie przebywała przez sześć dni. Są podejrzenia, że nocowała w oborze.

Zeznania dziewczynki będą też istotne przy ustalaniu, czy rodzice właściwie się nią opiekują. Jeśli nie, mogą stracić prawa rodzicielskie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna