Wczoraj rano ełccy funkcjonariusze zatrzymali kasjerkę oddziału jednego z banków w powiecie ełckim. Kobieta w ciągu roku zrobiła fikcyjne przelewy na kwotę 120 tys. zł.
O podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez 57-letnią Halinę S., policjanci dowiedzieli się we wtorek od dyrekcji banku w Starych Juchach. Nieprawidłowości wyszły na jaw po kontrolach stanu pieniędzy w kasie powierzonej 57-latce. W środę rano funkcjonariusze zapukali do drzwi kobiety.
- Kasjerka nie była zaskoczona. Prokurator i policjanci pracujący nad tą sprawą ustalili, że Halina S. w ciągu tego roku dokonała sprzeniewierzenia ponad 120 tysięcy złotych - mówi sierż. Monika Bekulard, rzeczniczka ełckiej policji.
Kobieta dokonywała fikcyjnych przelewów. Dzięki temu osoby, na których konta trafiały pieniądze mogły spłacać swoje zobowiązania. Halina S. próbowała zwrócić pieniądze. Zaciągnęła w tym celu kredyty. Jednak sprawa ją przerosła.
Jak zapewnia prokuratura konta klientów są bezpieczne i na pewno nie zniknęły z nich żadne pieniądze.
Dzisiaj prokurator przedstawił 57-latce zarzut i zadecydował o dozorze policyjnym. Podejrzana będzie musiała teraz stawiać się na komendzie trzy razy w tygodniu. Za przywłaszczenie pieniędzy grozi jej nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?