- Zawsze podkreślałem, żeby nie wykluczać awarii technicznej tego samolotu, a nie od razu zwalać wszystko na pilotów i robić nagonkę na szkolenie lotnicze czy inne tego typu sprawy - powiedział major Michał Fiszer w radiu RMF FM.
Czytaj też: Katastrofa w Smoleńsku. Atak terrorystyczny jedną z hipotez w śledztwie
Major podkreśla również, że piloci lecieli tak nisko gdyż mogli mieć błędne wskazania wysokościomierza lub kontroler podał im zły poziom ciśnienia. Przez to samolot mógł być nie w pełni sterowny.
Czytaj więcej: Katastrofa w Smoleńsku. Czy pilot Tu-154M obniżył lot, by uniknąć zderzenia z rosyjskim samolotem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?