Piątą osobą, której głos znalazł się rejestratorach czarnej skrzynki rządowego Tupolewa, nie był nikt ze ścisłej załogi samolotu. Jak podaje RMF FM, w kabinie mogło przebywać dwóch pilotów, nawigator oraz mechanik pokładowy. Pod sam koniec lotu w kabinie pilotów miały prawo wejść cztery inne osoby - stewardessy oraz funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu.
Prokuratura nie ujawnia do kogo należał kobiecy głos, wyklucza jednak by był to ktoś ze ścisłej załogi. Nie wyklucza się więc, że mogła to być to na przykład stewardessa.
Informacja nie została potwierdzona, ponieważ głosu w tej sprawie nie zabrała jeszcze strona rosyjska badająca przyczyny wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?