Ketrzyn. 14-latek urządził libację na urodziny: "Tak trzeba świętować"

14-latek kiedy wrócił do domu w Kętrzynie, to jego matka wezwała policję. Powód? Chłopiec był kompletnie pijany. Miał 1 promil alkoholu w organizmie. Tak świętował swoje urodziny.

Matka 14-latka wezwała policję, bo gdy wrócił do domu dziwnie się zachowywał. Był agresywny i wszystko wskazywało na to, że był pijany. Policjanci zabrali chłopaka na komendę. Tam sprawdzono jego trzeźwość. Okazało się, że ma 1 promil alkoholu w organizmie.

Chłopak nie chciał rozmawiać o tym skąd miał i z kim pił alkohol. Powiedział jedynie, że tak właśnie trzeba świętować swoje urodziny. Teraz o losie 14-latka zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich. Kętrzyńscy policjanci ustalają, skąd chłopak miał alkohol. Zgodnie z Kodeksem Karnym za rozpijanie małoletnich grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci szykują się na "połów" kolejnych pijanych nastolatków. Wszystko w związku ze zbliżającym się dniem wagarowicza. To tradycyjny czas, kiedy młodzież spotyka się w parkach czy skwerach i spożywa alkohol "na przywitanie wiosny". Lekceważąc, że takie zachowanie jest karalne, gdyż żeby móc legalnie spożywać alkohol trzeba być pełnoletnim. Po za tym nie wolno go pić w miejscu publicznym.