Kierowcy muszą zachować maksymalną czujność. Bo oba objazdy zbyt bezpieczne nie są.
Budowa ulicy Reja i związanego z tym ciągu komunikacyjnego trwa. Nawet w niedzielę prowadzono prace przy skrzyżowaniu ze Szpitalną. Pośpiech jest w tym przypadku niezbędny, bo od dzisiaj skrzyżowanie to powinno być przejezdne. Tak samo jak nowa droga, czyli ul. 1000-lecia Litwy. Będzie ona przedłużeniem Szpitalnej do ul. Pułaskiego.
Niebezpieczne objazdy
To bardzo ważne z punktu widzenia budowy ronda przy ul. Kowalskiego. Z tego powodu wlot z Reja w Daszyńskiego ma być od dzisiaj zamknięty. Na tę ostatnią ulicę będzie można się dostać właśnie poprzez 1000-lecia Litwy i Szpitalną.
Druga zmiana dotyczy ul. Świerkowej. Z Pułaskiego nie będzie można w nią skręcić. Objazd wyznaczono przez Brzostowskiego, Jana Pawła II oraz Nowomiejską.
Firma Budimex - wykonawca inwestycji - zapowiada, że taka sytuacja będzie miała miejsce do środy włącznie.
Zarówno służby drogowe, jak i policjanci, przypominają kierowcom o zachowaniu ostrożności. Ulice, którymi będą odbywały się objazdy, nie są bowiem przystosowane do zbyt dużego ruchu.
- Choćby Szpitalna jest na sporym odcinku wąska i trzeba uważać, by nie zahaczyć o pojazd nadjeżdżający z przeciwka - mówi jeden z policjantów. - A wystarczy po prostu zdjąć nogę z gazu.
Problemy do jesieni
Jak już pisaliśmy, wkrótce na kierowców będą czekały kolejne utrudnienia związane m.in. z planowanych zamknięciem wschodniej nitki ul. Reja. O szczegółach będziemy informowali naszych Czytelników na bieżąco.
Przypominamy, że cała inwestycja zostanie zakończona jesienią tego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?