Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Knyszyn. Siostry zakonne już czekają na dzieci

Julia Szypulska
Niedawno zakończyły się prace budowlane w domu dziecka przy ul. Tykockiej. Pokoje są już gotowe
Niedawno zakończyły się prace budowlane w domu dziecka przy ul. Tykockiej. Pokoje są już gotowe Anatol Chomicz
Budowa rodzinnego domu dziecka zakończona. Placówka w połowie sierpnia przyjmie pierwszych podopiecznych. Miejsc jest osiem

Jak pisaliśmy, budynek znajduje się przy ul. Tykockiej. To przestronny i nowoczesny obiekt wybudowany przez Zgromadzenie Służebnic Matki Dobrego Pasterza. Wczoraj odbyło się jego poświęcenie. Siostry będą prowadzić dom dziecka, natomiast nadzór nad placówką będą miały władze powiatu monieckiego.

- W najbliższym czasie zostanie podpisana umowa - mówi Genowefa Kulikowska, kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Mońkach. - Natomiast od 15 sierpnia planujemy umieszczenie tam pierwszych dzieci. Myślę, że będzie to dla nich dobre miejsce. W takim małym środowisku dzieciom jest znacznie lepiej niż w dużym. Co osiem osób to nie 40, jak w tradycyjnym domu dziecka.

Bo właśnie ośmioro podopiecznych będzie mogło zamieszkać w domu. Jak zapewnia kierownik PCPR, warunki są tam znakomite. Pokoje w większości jednoosobowe, tylko dwa przewidziane są dla dwojga lokatorów. Bez zarzutu jest też ich wyposażenie. Siostry zadbały o każdy szczegół, jak dobór mebli czy kolorów. Przy każdym pokoju jest łazienka.

- Standard jest naprawdę wysoki - mówi Genowefa Kulikowska. - A pokoje bardzo przytulne.

Do placówki trafiać będą potrzebujące dzieci z terenu powiatu monieckiego i sąsiednich. Będą to osoby do 18. roku życia, ale bez niepełnosprawności intelektualnej. Opieka nad tymi ostatnimi wymaga bowiem zatrudnienia specjalnie wykwalifikowanego personelu. Atutem placówki w Knyszynie są nie tylko dobre warunki, ale też stosunkowo niskie koszty utrzymania. Według wstępnych szacunków mają one wynosić ok. 3,6 tys. zł na miesiąc za każde dziecko. To koszty m.in. wynagrodzenia czy utrzymania budynku. Jest to znacznie mniej niż w tradycyjnym domu dziecka, gdzie wspomniany koszt wynosi ponad 5 tys. zł za podopiecznego.

Ważne jest także to, że dzieci będą mieszkały niedaleko swoich rodzin, co ułatwi kontakty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna