Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejnej tragedii już nie przeżyję!

Adam Sobolewski [email protected]
- Jestem już kompletnie załamana. Boję się, że moje dzieci trafią do domu dziecka, kiedy stracimy dach nad głową. Apeluję o pomoc do ludzi dobrej woli - prosi Małgorzata Januszkiewicz.
- Jestem już kompletnie załamana. Boję się, że moje dzieci trafią do domu dziecka, kiedy stracimy dach nad głową. Apeluję o pomoc do ludzi dobrej woli - prosi Małgorzata Januszkiewicz. Fot. A. Sobolewski
Ełk. Boję się każdego kolejnego dnia - głos Małgorzaty Januszkiewicz załamuje się. - Czy przyjdzie do mnie komornik i wylecę na bruk? Za co mam żyć? Moje Dochody to niewiele ponad 700 zł miesięcznie.

Życie na kredyt
Małgorzata Januszkiewicz 7 lat temu straciła lewą nogę.
- Najpierw było niegroźne, wydawałoby się, złamanie - opowiada. - Jednak badania wykazały, że mam raka kości i gdyby nie amputacja nogi, to poszłabym do piachu.

Kobieta ma pięcioro dzieci. Trójka jest już pełnoletnia i mieszka na swoim. Pani Małgorzata wychowuje jeszcze dwójkę. Całe jej dochody, czyli renta i zasiłki z opieki społecznej, to niewiele ponad 700 zł miesięcznie.

- Jak z tego się utrzymać - pyta zrozpaczona kobieta. - Przecież utrzymanie dzieci bardzo dużo kosztuje, potrzebuję również pieniędzy na lekarstwa. Żyję z dnia na dzień. Czasami uda się wziąć w sklepie zakupy na kredyt, innym razem ktoś pożyczy parę złotych.

Pani Małgorzata prawie nie wychodzi z domu przy ulicy Kilińskiego 41. Z domu, który niedługo może stracić. Powód? Kobieta zalega z opłatami za mieszkanie.

- Ja po prostu nie mam z czego zapłacić - głos drży ełczance. - Zwracałam się o pomoc finansową do różnych instytucji i zawsze słyszę to samo - nic nie możemy zrobić. Jestem gotowa podjąć pracę, byle tylko nie stracić tego mieszkania.

Dostanie lokal socjalny, ale nie wiadomo kiedy
Dariusz Wasilewski, rzecznik Spółdzielni Mieszkaniowej "Świt" w Ełku, która zwróciła się do sądu z wnioskiem o eksmisję kobiety, uważa, że jej sytuacja nie jest jednoznaczna.

- Dzięki pomocy spółdzielni Małgorzata Januszkiewicz w roku 2006 przeszła z mieszkania w zasobach komunalnych do naszego lokalu - mówi Dariusz Wasilewski. - Obecnie jej zadłużenie wynosi 4329,89 zł. Postępujemy zgodnie z prawem. Sprawa o eksmisję toczy się w sądzie i nawet, jeśli do niej dojdzie, to dostanie lokal socjalny.

Problem w tym, że takich lokali obecnie w Ełku brakuje i czeka na nie ponad 100 rodzin.

- Gdzie ja się podzieję i co się stanie z moimi dziećmi? - ze łzami w oczach pyta Januszkiewicz. Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna