Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejowe Centrum Naukowe ma kosztować 9 milionów złotych

Magdalena Hirsztritt [email protected]
Jedną z atrakcji ma być rozcięta na pół lokomotywa, umieszczona na rozsuwanej platformie. Zwiedzający mogliby wejść "do środka” maszyny i dowiedzieć się, jak działa.
Jedną z atrakcji ma być rozcięta na pół lokomotywa, umieszczona na rozsuwanej platformie. Zwiedzający mogliby wejść "do środka” maszyny i dowiedzieć się, jak działa. Muzeum Historyczne Ełku
Kolejowe Centrum Naukowe ma bazować na istniejących budynkach i infrastrukturze kolejki. Projekt przewiduje budowę siedziby muzeum historycznego - przeszklonego pawilonu z salą konferencyjną i miejscem na ekspozycję stałą placówki.

EKW

EKW

Projekt budowy kolejki wąskotorowej powstał w 1905 r. na zlecenie starosty ełckiego Carla Suermondta. Linię budowano od 1910 r. przez trzy lata. Uroczyste otwarcie ruchu na trasie Ełk - Laski - Borzymy i odgałęzieniu Laski - Zawady Tworki odbyło się 23 października 1913 r. Odcinek z Borzym do Turowa przekazano do eksploatacji 1 grudnia 1915 r. Ełcka Kolej Wąskotorowa uznana została za cenny zabytek kultury technicznej. W 1992 r. wpisano ją do rejestru zabytków pod numerem A-3194. W 2002 r. wąskotorówkę przejęło od PKP miasto. Od tamtego czasu prowadzi ją Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Ideą projektu przebudowy terenu Ełckiej Kolei Wąskotorowej jest próba przekucia słabo wykorzystywanego i obciążającego kasę miejską kompleksu w jeden z motorów rozwoju Ełku.
Zabytkowa wąskotorówka jest jedną z największych atrakcji turystycznych miasta. Jest też kosztowna.

Na jej utrzymanie miasto wydaje 450 tys. złotych rocznie, a przychody wynoszą tylko 115 tys. złotych.

Historia, nauka, edukacja

- Ełcka Kolej Wąskotorowa ma olbrzymi potencjał, ale ożywa tylko w wakacje. W ubiegłym roku zaczęliśmy zastanawiać się, co zrobić, by to miejsce stało się bardziej atrakcyjne. Doszliśmy do wniosku, że jeśli będziemy kopiowali pomysły, które opierają się o przewozy turystyczne, to nasza wąskotorówka nie będzie miała szans na rozwój - mówi Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku.

Powstała więc koncepcja Kolejowego Centrum Naukowego, która ma połączyć walory historyczne, edukacyjne, naukowe i rozrywkowe. Jej autorami są pochodzący z Ełku pisarz i publicysta Michał Olszewski i inżynier z wykształcenia Piotr Siergiej. Obaj współpracują z Muzeum Historycznym w Ełku, które przejęłoby kolejkę od Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Kolejowe Centrum Naukowe ma bazować na istniejących budynkach i infrastrukturze kolejki. Projekt przewiduje budowę siedziby muzeum historycznego - przeszklonego pawilonu z salą konferencyjną i miejscem na ekspozycję stałą placówki. Z drugiej strony posesji stanąć ma kolejny budynek - pawilon handlowo-usługowy, mają mieścić się w nim kasy, bar lub restauracja i miejsce, gdzie dzieci będą mogły zabawić się w kolejarza. Architektura pawilonu wzorowana będzie na wykonanej z muru pruskiego, od wielu lat nieczynnej i zdewastowanej stacji Ełk Szyba Wschód.
- Pomiędzy tymi dwoma pawilonami znajdzie się ścieżka do zwiedzania. Mają tam powstać elementy nawiązujące do infrastruktury kolejowej i postarają się ją ożywić. Przykładem może być lokomotywa, którą mamy zamiar przeciąć wzdłuż, postawić na rozsuwanej platformie i pokazać zwiedzającym, jak działa. Dzieci będą mogły poznać zasadę dźwigni i własnoręcznie podnieść lokomotywę, dowiedzieć się, jak działa próżnia, co to jest i jak funkcjonuje górka rozrządu czy wielokrążek - wymienia Kazimierz Bogusz, dyrektor Muzeum Historycznego w Ełku.

Na posesji mają się też znaleźć nowe parkingi i plac zabaw dla dzieci, także nawiązujący do kolei.
Kazimierz Bogusz jest przekonany, że ełcka wąskotorówka ma szansę na rozwój i na to, by to miejsce odwiedzali licznie mieszkańcy i turyści.

- Wystawę "Przeminęło z parą" w sierpniu tego roku obejrzało ponad tysiąc osób. Na zajęcia edukacyjne z okazji Święta Niepodległości w ciasnych salach muzeum przy ul. Małeckich przyszło ponad 300 osób. To pokazuje potencjał i pozwala mi twierdzić z całym przekonaniem, że odpowiednie zagospodarowanie terenu kolejki może sprawić, że ten obiekt będzie żył cały rok, a nie tylko w wakacje - uważa dyrektor MHE.

Liczymy na pieniądze z Unii

Realizacja koncepcji przebudowy EKW miałaby kosztować 9 milionów złotych. Większość tej kwoty ma pochodzić funduszy Europejskich na rozwój Polski Wschodniej w latach 2014-2020 i z programu Polska-Litwa. Wkład własny miasta miałby wynieść 1,35 miliona złotych. - Jeżeli radni miejscy wyrażą na to zgodę, to w przyszłorocznym budżecie zostanie zabezpieczona kwota na wykonanie dokumentacji projektu - dodaje Tomasz Andrukiewicz. Przebudowa kolejki mogłaby zakończyć się w 2017 roku.

Koncepcję zmian na EKW poznali już radni z komisji oświaty i sportu. Pomysł podobał się rajcom, ale mają wątpliwości, czy do utrzymania obiektu nie trzeba będzie dopłacać dużo więcej niż teraz.

- W ostatnich latach zrealizowano w Ełku inwestycję bez właściwego oszacowania rachunku finansowego i teraz szykuje się wieloletnie dokładanie do niej. To technopark. Moim zdaniem nie stać nas na kolejne inwestycje, które będą podnosiły wydatki z budżetu miasta. Mamy ogromne zadłużenie ze spłatami rat kapitału odłożonymi o 10 lat, niewiele nieruchomości do sprzedania, dosyć wysokie podatki od nieruchomości. Dlatego musimy wydawać pieniądze na rzeczy, których utrzymanie będzie nas w przyszłości kosztowało niewiele, a najlepiej, by nie generowało dodatkowych nakładów - uważa radny Ireneusz Dzienisiewicz.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna