Komendanci policji zamienili się... stanowiskami!

Taką niespodziewaną decyzję podjął wojewódzki szef policji.

Wszystko zaczęło się od prośby złożonej przez Krzysztofa Budzińskiego. Napisał on wniosek o odwołanie ze stanowiska.

- Motywów nie podał - twierdzi Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej.
Zapewnia jednocześnie, że nie była to prośba wymuszona przez przełożonych. Z pracy Budzińskiego byli oni bowiem zadowoleni.

O powody próbowaliśmy wczoraj zapytać samego zainteresowanego, ale się nie udało. Przebywa bowiem na urlopie.

Jego rezygnacja została jednak przyjęta. Komendant wojewódzki zaproponował mu jednocześnie nowe stanowisko - szefa policji w Augustowie. Budziński w tym mieście mieszka na stałe. Zanim rozpoczął pracę w Suwałkach, był zastępcą augustowskiego komendanta.

Andrzej Bałazy, to z kolei suwalczanin. Ma 37 lat. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie i Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Olsztynie. W policji pracuje od 16 lat. W Suwałkach zajmował się sprawami kryminalnymi. Doszedł do stanowiska zastępcy naczelnika sekcji. Komendantem augustowskiej policji został rok temu.

- Młody, dobrze wykształcony, bardzo kompetentny - mówi o Bałazym Jacek Dobrzyński. - Zna policyjną robotę od podszewki. A poza tym, co bardzo ważne, to dobry i przyzwoity człowiek.
Pół żartem, pół serio Dobrzyński dodaje, że decyzja komendanta wynika ze względów oszczędnościowych. Bo teraz ani Budziński, ani Bałazy nie będą musieli dojeżdżać codziennie po 30 kilometrów do pracy.

Formalna zmiana na stanowiskach komendantów ma nastąpić na przełomie października i listopada.

Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się wydarzyło w Suwałkach.Kliknij na mmsuwalki

Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się dzieje w Augustowie, Kliknij na MM Augustów