W sobotę suwalczanka, wraz z dziećmi - czteroletni chłopcem i ośmioletnią córką przebywała z wizytą u swoich znajomych, w gminie Nowinka. Po południu zawiadomiła policjantów o awanturze. Miało do niej dojść pomiędzy gospodarzem domu, a sąsiadem.
Sygnał nie potwierdził się. Natomiast funkcjonariusze zauważyli, że kobieta, która prosiła o interwencję z trudem utrzymuje się na nogach. Jak się później okazało, miała ok. 2,5 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Suwalczanka została przewieziona na izbę zatrzymań, a dzieci - do szpitala.
Dzisiaj zwolniona z policyjnego aresztu kobieta złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Zaakceptował go sąd. Wymierzył jej rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?